Wirusowe zapalenie wątroby, potocznie zwane żółtaczką, to choroba, której nie wolno lekceważyć. Wszystkie trzy typy żółtaczki są groźne. Najgroźniejsza jest jednak nasza nieświadomość.
Najbardziej powszechne rodzaje wirusa atakującego wątrobę to typy A, B i C. Wirus typu A przenosi
się drogą pokarmową, np. przez kontakt z zakażoną wodą. Objawy, jakie początkowo mu towarzyszą, to senność, bóle głowy, brak apetytu. Z kolei WZW typu B, zwanym potocznie żółtaczką wszczepienną, dość łatwo można się zarazić przez ukłucie zainfekowaną igłą podczas zabiegów kosmetycznych, stomatologicznych, w salonach tatuażu, a także przez kontakty seksualne. Wirus typu B może przez długie lata rozwijać się bezobjawowo. WZW typu C – ta odmiana żółtaczki jest wyjątkowo podstępna, ponieważ choroba przebiega zwykle bez żadnych objawów. Podobnie jak nosicielstwo pozostałych typów, HCV bywa odkrywany przy okazji innych badań. Do infekcji dochodzi przez kontakt z zakażoną krwią. Nieleczona choroba prowadzi w większości przypadków do przewlekłych schorzeń wątroby z marskością włącznie i jest jedną z głównych przyczyn przeszczepów tego narządu. Jedynie w 10-15% przypadków zakażeń organizm jest w stanie samodzielnie poradzić sobie z wirusem.
Kuracja polega zwykle na stosowaniu środków stymulujących układ odpornościowy oraz leku antywirusowego. Marskość wątroby, która stanowi najcięższe powikłanie WZW C, rozwija się nie tylko z powodu ekspansji wirusa, ale i na skutek działania limfocytów, które walcząc z chorobą, atakują również komórki wątroby. Narząd ten, zamiast regenerować się pod postacią gładkiej tkanki, tworzy bliznowacenia. Zniszczone komórki wątroby nie radzą sobie z filtrowaniem krwi, co doprowadza do powolnej destrukcji.
Zioła mogą zapobiegać uszkodzeniom komórek wątroby, zwalczać wirusy bezpośrednio lub
niwelować objawy stanów zapalnych tego narządu. Wątrobie najlepiej przysłużą się – mniszek lekarski
i ostropest plamisty. Pierwszy z nich sprawdza się w przypadku zapalenia wątroby. Jest rośliną jadalną
i można go spożywać przez dłuższy czas w dużych ilościach. Kuracja daje efekty po kilku miesiącach.
Mniszek lekarski można łączyć z innymi ziołami, np. z liściokwiatem czy przewiercieniem. Przyjmuje
się go w postaci wywaru, nalewki, proszku, kapsułek i w potrawach. Nie wolno go jednak stosować w przypadku niedrożności przewodów żółciowych. Inną roślina, która dobroczynnie oddziałuje na wątrobę, jest ostropest plamisty. Zabezpiecza on wątrobę przed hepatotoksynami i wspomaga proces regeneracji uszkodzonej tkanki. Nie ma właściwości przeciwwirusowych, ale zdecydowanie poprawia funkcje narządu. Nasiona ostropestu można spożywać opiekane i surowe, liście można dodawać do sałatek, a korzenie gotować i opiekać. Substancja czynna zawarta w ostropeście jest trudno rozpuszczalna w wodzie, dlatego lepszym rozwiązaniem od naparu wydaje się nalewka na bazie nasion. Stosując dary medycyny naturalnej, nie zapominajmy o wykonywaniu badań.
Oto zioła na wątrobę, które warto mieć w domu:
– Boldo – łagodzi bóle w okolicy wątroby, ma działanie przeciwzapalne, żółciopędne
– Kurkuma długa – działa przeciwwirusowo, jest żółciopędna, stymuluje układ odpornościowy. Na
rynku dostępna między innymi pod postacią preparatu Biosila
– Lakownica lśniąca – przeciwwirusowa i przeciwbakteryjna, regeneruje wątrobę, dostępna między
innymi pod postacią preparatu Oxycell
– Liściokwiat – roślina o działaniu przeciwzapalnym, moczopędnym, przeciwgrzybicznym
– Łopian większy – wzmacniający, moczopędny, reguluje trawienie, działa przeczyszczająco i
napotnie, dostępny między innymi pod postacią preparatu Denoxinal
– Mniszek lekarski – liście mają działanie moczopędne, odżywcze i tonizujące, korzeń jest żółciopędny
– Ostropest plamisty – tonizuje, regeneruje i chroni wątrobę, pobudza układ odpornościowy
– Picrorhiza kurroa – przeciwwirusowa, reguluje trawienie, ma działanie żółciopędne
– Przewiercień – ma działanie przeciwgorączkowe, przeciwwirusowe, przeciwzapalne, reguluje funkcje
wątroby
– Tarczyca bajkalska – ma działanie przeciwzapalne i moczopędne
Leave A Comment