W tym artykule:
1. Badania naukowców nad fenomenem medytacji w zakresie aktywności genów.
2. Wnioski płynące z badań.
3. Medytacja a geny.
Badania naukowców nad fenomenem medytacji w zakresie aktywności genów
Badanie odbyło się w ośrodku medytacyjnym i jogi w Kalifornii. Wzięły w nim udział 94 zdrowe kobiety. Badanie prowadził dr Deepak Chopra, który nie uczestniczył jednak w zbieraniu i analizowaniu wyników badań. Łącznie zespół naukowców z różnych ośrodków badawczych przebadał ponad 20 tysięcy zmian w genach. Zdrowe kobiety niemedytujące skonfrontowano z medytującymi i praktykującymi medytację regularnie, przebywającymi w ośrodku na odosobnieniu. Badanie prowadzono przez okres 6 dni. Zdrowe kobiety w wieku 30-60 lat zostały wytypowane z większego obszaru San Diego i San Francisco, a następnie losowo podzielone do dwóch grup, osób medytujących wakacyjnie i osób rozpoczynających medytację jako nowicjusze. W badaniach opierano się na próbkach krwi pobranych na początku i po zakończeniu badania. Posługiwano się biomarkerami związanymi ze starzeniem się. Badano sferę psychiczną (objawy depresji, sposób postrzegania stresu, witalność i uważność, uważną świadomość), zastosowano również specjalne metody pobierania krwi i jej przetwarzania, testy biomarkerowe i selekcjonowanie próbek krwi przez RNA, badaniem szlaków genowych. Wszystko odbywało się w Chopra Center for Wellbeining w Kalifornii w USA.
Czytaj także: https://naturazdrowie.com/medytacja-magiczna-droga-do-szczescia/
Wnioski płynące z badań nad wpływem medytacji na zdrowie
Stwierdzono, że medytacja zarówno krótkotrwała jak i długoterminowa wpływają na zmianę naszych genów. Mamy wpływ na korelację swoich genów w zakresie odporności, redukcji stresu, przeciwdziałaniu depresji, zwalczaniu wirusów i hamowania procesu starzenia się organizmu. Po upływie zaledwie tygodnia uczestnicy badań odczuwali większą witalność i zredukowane uczucie cierpienia, niezależnie od tego, czy byli uczestnikami grupy eksperymentalnej, która została poddana medytacji wakacyjnej i przystępujących do medytacji jako nowicjusze, a więc krótkoterminowej, w tej grupie znalazły się osoby dotąd niemedytujące, czy też medytowali długoterminowo, w drugiej grupie efekty o których mówimy były trwalsze i silniejsze. Zauważono poprawę samopoczucia i uważności. Lepszą reakcję organizmu na gojenie się ran, likwidację stanów zapalnych, lepszą percepcję i uważność. Wykryto znaczne zmiany w ekspresji genów w odniesieniu do lepszej regulacji odpowiedzi na stres, funkcje immunologiczne, metabolizm amyloidu beta (A). Zaobserwowano hamowanie szlaku syntezy poliamidy (dot. Covid-19), gdzie trzy geny (ODC1, OAZ1, OAZ2OAZ2) biorące udział w tym szlaku, uległy znacznemu zmniejszeniu, Stłumione zostały geny redukujące stres, takie jak MME. Wyniki badań porównywano w odniesieniu do stanu wyjściowego, po upływie miesiąca i dziesięć miesięcy później.
Medytacja a geny
Starożytne praktyki, do których należą joga i medytacja, od dawna są badane pod kątem długowieczności i zwalczania stresu. Wiadomo już, że redukują znacznie poziom stresu i sposób jego postrzegania oraz wydłużają dobrostan psychiczny i fizyczny. Obecnie wzięto pod uwagę i obserwację znane reakcje biologiczne procesu starzenia się w zderzeniu z biomarkerami starzenia się. Zauważono w efekcie, że skłonności do stanów zapalnych i nadmierna reakcja na stres mogą być powiązanie i leżeć częściowo u podłoża patogenezy układu sercowo-naczyniowego i choroby Alzheimera. Wstępne dowody sugerują, że medytacja może spowalniać procesy starzenia się komórek poprzez zwiększenie aktywności telomerazy. Medytacja wpływa korzystnie na uważność, intensyfikuje ją, wiąże się z utrzymywaniem telomerów na tym samym poziomie. Telomery, jak wiemy, odpowiedzialne są za procesy starzenia się organizmu, adekwatne do ich skracania się lub pozostawania w stanie nienaruszonym. Kolejna zauważona korzyść polega na tym, że redukcja stresu oparta na uważności, wiązała się ze wzrostem telomerazy po upływie trzech miesięcy. W praktykach długoterminowych opartych na ćwiczenia tai-chi, jodze, medytacji, zaobserwowano zmianę ekspresji genów związanych ze szklakami zapalnymi. Po jednej sesji w obydwu grupach kontrolnych widoczne były zmiany w redukcji stanów zapalnych, metabolizmie energetycznym, funkcjach mitochondrialnych komórki i utrzymywaniu telomerów. Najmniejsze ubytki telomerazy miały miejsce u medytujących regularnie. Badania te są przełomowe, chociaż wymagają potwierdzenia na większą skalę, to już teraz wiadomo, że geny możemy zmieniać i modulować. Do tej pory byliśmy przeświadczeni, że geny nie zmieniają się, są stałe, niezmienne, nie tracimy ich i nie zyskujemy nowych. Teraz wiemy, że jest inaczej. Medytacja jest kluczem do naszego ciała i umysłu na znacznie głębszych poziomach niż sądziliśmy. Są swoistym pomostem do modyfikacji genów, wpływają na opóźnianie procesów starzenia się organizmu. Z medytacją możemy starzeć się godniej. To geny są odpowiedzialne za reakcje zachodzące w naszych komórkach. Badanie, o którym mowa zatytułowane: Retreat and Relaxation Study, przeprowadzone zostało w ośrodku odosobnionych medytacji i jogi La Costa Resort ans SPA w Kalifornii.
Bibliografia:
Linki do badania:
Badanie: https://www.nature.com/articles/tp2016164
Kod i dostępność danych: https://www.synapse.org/?!Synapse:syn7058059.
Wyniki badań opublikowane zostały w czasopiśmie Translational Psychiatry. Badania naukowe prowadzili naukowcy z Icahn School of Medicine, Uniwersytetu Kalifornijskiego, Uniwersytetu w San Francisco i Harvard Medical School.