Spis treści:
Grzejące mocno kaloryfery dodatkowo powodują jej wysuszenie, co zaburza prawidłowe funkcje naturalnej bariery ochronnej. Rozmaite substancje drażniące łatwiej przenikają w głąb, powodując reakcje alergiczne. Zaostrzeniu ulegają też niektóre schorzenia, np. trądzik różowaty. Gdy dokucza mróz, osoby, które dotąd nie miały żądnych kłopotów ze skórą, zaczynają odwiedzać gabinety dermatologiczne. Szczególnie cierpią ci, którzy mają wrażliwą cerę, dlatego warto wiedzieć, jak prawidłowo zadbać o skórę, zwłaszcza w okresie zimowego urlopu, gdy oddajemy się pasji uprawiania sportów na świeżym powietrzu.
Jest wystawiona na działanie wiatru i mrozu, toteż w celu prawidłowego jej zabezpieczenia, powinnyśmy stosować specjalne kremy w wersji zimowej. Zimą skóra jest narażona na wzmożone pękanie naczynek oraz wysuszenie. Również w szyję wklepujemy ten sam krem, by zabezpieczyć jej wyjątkowo delikatną skórę. Picie dużej ilości wody mineralnej o tej porze roku wpłynie korzystnie na stan naszej skóry. Nie zapominajmy przed wyjściem z domu na mróz nałożyć podkład pielęgnacyjny. Ochroni on skórę przed mrozem i wiatrem. Obecnie na rynku dostępne są specjalistyczne kremy dla osób aktywnych, uprawiających sporty zimowe. Są one tłuste i zawierają filtry mineralne, chroniące przed zimowym słońcem.
Nasze usta pozbawione gruczołów tłuszczowych są bardzo wrażliwe na skoki temperatury, dlatego musimy powstrzymać się od oblizywania ich na mrozie. Niezbędna będzie pomadka ochronna, która dzięki tłustej konsystencji świetnie natłuści nasze spierzchnięte usta. Pomadki dostępne są w wielu smakach i zapachach. Jeśli nasze usta są wysuszone i mocno spierzchnięte możemy zastosować piling, który oczyści je z martwego naskórka. Z naturalnych metod można zwilżyć usta miodem z lipy i potrzymać 20 minut.
Zabezpieczenie uszu przed mrozem nie kończy się na nałożeniu czapki. Przed wyjściem należy posmarować płatki uszu kremem – najlepiej specjalnym na mróz, jeśli jednak takiego nie mamy. Można użyć zwykłego tłustego kremu o gęstej konsystencji. Na mrozie powinniśmy zrezygnować z klipsów i kolczyków, bo wyziębiony metal sprzyja odmrożeniem. Klipsy mogą dosłownie przykleić się do skóry i przy próbie zdjęcia zerwać naskórek.
Skóra rąk jest najczęściej oprócz twarzy wystawiona na działanie niskich temperatur. Często też zapominamy rękawiczek, czy wyjmujemy coś z torebki. W zimie musimy częściej używać kremu do rąk, najlepiej z serii zimowej. Jeśli jednak go nie mamy w domu, możemy zamienić go na krem tłusty. Pamiętajmy jednak, aby unikać kremów w wersji nawilżającej.
Czytaj także: https://naturazdrowie.com/skora-odporna-na-chlod-i-mroz/
Zima zapominamy o naszych stopach, które wymagają szczególnej pielęgnacji. Potrzebują relaksujących kąpieli po całodziennej męczarni w zimowych butach, nawilżania, pilingu i masażu, by pięknie się prezentować na wiosnę. Pamiętajmy, że zbyt ciasne buty będą nie tylko potęgować uczucie zimna, ale mogą powodować wrastanie paznokci.
Dla ochrony skóry w czasie zimowych szaleństw sportowych zawsze warto mieć pod ręką ochronną maść z witaminą A, który działa regenerująco i kojąco na uszkodzoną skórę, łagodzi skutki otarć i skaleczeń, o które nie trudno np. w czasie zjazdów narciarskich czy jazdy na łyżwach.
Redaktor prowadzący, dziennikarka tematyki zdrowia, uroda i wellness.