Kontakt

Biuro Reklamy Sylwia Wilczyńska
Magazyn “Natura&Zdrowie”, oraz Portal "NaturaZdrowie.com"
Email: reklama@naturazdrowie.com

Redakcja portalu:
Redaktor prowadząca:
Katarzyna Melihar
Email: portal@naturazdrowie.com
Redaktor:
dr Małgorzata Musioł
Email: redakcja@naturazdrowie.com

Oskar Dorosz, autor
Katarzyna Melihar 02/08/2024

Oskar Dorosz – prezentuje blog autorski „Wyleczyć Nieuleczalne”

Naturopatyczne podejście do chorób nowotworowych i metali ciężkich: przypadki z mojej praktyki

W mojej wieloletniej praktyce jako naturopata miałem okazję pracować z wieloma pacjentami, którzy zgłosili się do mnie z różnorodnymi chorobami nowotworowymi. Każdy przypadek jest unikalny, jednak w wielu z nich zauważyłem interesujące korelacje między obecnością metali ciężkich w organizmach pacjentów a rozwojem nowotworów. Chciałbym podzielić się kilkoma historiami, które ilustrują te powiązania oraz przedstawić, w jaki sposób udało mi się pomóc tym osobom.

Przypadek Anny i problem kadmu

Anna, 45-letnia kobieta, zgłosiła się do mnie z zaawansowanym rakiem jelita grubego. Była zrozpaczona, a jej stan zdrowia gwałtownie się pogarszał. Po dokładnym wywiadzie i analizach, które obejmowały badania gleby i zboża, okazało się, że jej dieta składała się głównie z produktów pochodzących z obszarów przemysłowych, gdzie gleba była zanieczyszczona kadmem. Kadm jest metalem ciężkim, który może kumulować się w organizmie, prowadząc do uszkodzeń komórek i zwiększając ryzyko rozwoju nowotworów.

Kiedy przeprowadzaliśmy detoksykację organizmu Anny, przypomniała mi się pewna anegdota. Pewnego razu, na jednym z seminariów, profesor mówił o wpływie kadmu na zdrowie. Opowiadał, jak w jednym z japońskich miast, ludzie zaczęli masowo chorować na tzw. „Itai-itai” – chorobę, która dosłownie oznacza „boli, boli”. Okazało się, że przyczyną był kadm z kopalni, który zanieczyszczał lokalne uprawy ryżu. Historia ta jest przerażająca, ale pokazuje, jak niewidoczny wróg może wpływać na nasze zdrowie.

Przypadek Piotra i problem ołowiu

Kolejnym przypadkiem był Piotr, 52-letni mężczyzna z rakiem płuc. Był zapalonym piekarzem i przez wiele lat spożywał zboża z rejonów o wysokim poziomie zanieczyszczenia ołowiem. Ołów, podobnie jak kadm, może powodować uszkodzenia DNA i sprzyjać rozwojowi komórek nowotworowych.

Podczas jednego z naszych spotkań Piotr przypomniał mi historię z dzieciństwa. Opowiadał, jak w młodości bawił się ołowianymi żołnierzykami. Były to jego ulubione zabawki, a on, jak wielu chłopców w jego wieku, często je gryzł. Dziś wiemy, jak toksyczny jest ołów, ale wtedy nikt nie zdawał sobie z tego sprawy. Ta niewinna zabawa mogła być jedną z przyczyn jego problemów zdrowotnych. Po wyeliminowaniu źródła ołowiu z diety Piotra oraz wdrożeniu odpowiednich terapii oczyszczających, jego stan zdrowia zaczął się stopniowo poprawiać. Piotr był zdumiony, jak mała zmiana w diecie mogła mieć tak wielki wpływ na jego zdrowie.

Przypadek Katarzyny i problem rtęci

Nie mogę zapomnieć również o Katarzynie, 60-letniej pacjentce z rakiem piersi, która miała w swojej historii kontakt z rtęcią pochodzącą z rozbitych termometrów oraz świetlówek fluorescencyjnych. Rtęć jest silnie toksyczna i może prowadzić do poważnych uszkodzeń neurologicznych oraz zwiększać ryzyko nowotworów.

W trakcie jednego z naszych spotkań, Katarzyna opowiedziała mi zabawną, choć pouczającą historię. Kiedy była dzieckiem, jej rodzina miała zwyczaj używać rtęci z rozbitych termometrów do zabawy. Robili z niej małe kulki i pozwalali im toczyć się po podłodze, nie zdając sobie sprawy z jej toksyczności. Dziś wydaje się to niewyobrażalne, ale wtedy nikt nie wiedział, jakie mogą być konsekwencje takiej zabawy. W jej przypadku kluczowe było zastosowanie intensywnej terapii chelatacyjnej, która pomogła usunąć rtęć z organizmu. Po kilku miesiącach terapii, Katarzyna zauważyła znaczną poprawę nie tylko w kwestii nowotworu, ale również ogólnego samopoczucia i energii.

Przypadek Jana i problem amalgamatów

Jednym z najbardziej zaskakujących przypadków był Jan, 55-letni mężczyzna z rakiem prostaty, który miał w jamie ustnej kilka wypełnień amalgamatowych zawierających rtęć. Amalgamaty dentystyczne są jednym z najczęstszych źródeł przewlekłego zatrucia rtęcią.

Podczas jednej z naszych sesji, Jan wspomniał o starym powiedzeniu, które usłyszał od swojego dziadka: „Zdrowe zęby to zdrowe ciało”. Jego dziadek, dentysta z powołania, nigdy jednak nie zdawał sobie sprawy, że materiał, którego używał do wypełnień, mógł być tak szkodliwy. Po usunięciu amalgamatów i przeprowadzeniu detoksykacji, Jan odczuł znaczną poprawę samopoczucia i zdrowia. Jego przypadek był dla mnie szczególnie inspirujący, pokazując, jak małe zmiany mogą prowadzić do ogromnych korzyści zdrowotnych.

Metale ciężkie w wodzie pitnej i jedzeniu z puszek

Niestety, problem metali ciężkich dotyczy nie tylko zbóż i wypełnień dentystycznych, ale także wody pitnej i jedzenia z puszek. Metale takie jak ołów czy aluminium mogą przenikać do naszej diety, prowadząc do kumulacji toksyn w organizmie. Woda pitna, zwłaszcza ta z kranu, często jest zanieczyszczona metalami ciężkimi, co może prowadzić do poważnych problemów zdrowotnych. Z kolei aluminium z puszek może przenikać do jedzenia, co stanowi dodatkowe zagrożenie.

Pewnego razu, podczas jednego z moich wykładów, jeden z uczestników opowiedział mi, jak jego dziadek zawsze gotował wodę z kranu przed jej spożyciem, mówiąc, że to najlepszy sposób na usunięcie „wszystkiego, co złe”. W tamtych czasach nie wiedział, jak bardzo miał rację, chociaż jego metoda nie była idealna. Dziś wiemy, że filtry do wody są bardziej skuteczne, ale tradycyjna mądrość nadal ma swoje miejsce.

Korelacje między metalami ciężkimi a nowotworami

Z mojej praktyki wynika, że istnieje silna korelacja między obecnością metali ciężkich w organizmach pacjentów a rozwojem nowotworów. Metale ciężkie mogą działać jako kancerogeny, uszkadzając DNA i powodując niekontrolowany wzrost komórek. Przykłady moich pacjentów pokazują, że eliminacja tych metali z organizmu i unikanie ich w diecie może prowadzić do znaczącej poprawy zdrowia i wydłużenia życia.

Praca z pacjentami z chorobami nowotworowymi jest ogromnym wyzwaniem, ale także źródłem satysfakcji. Każdy przypadek jest inny, ale wspólnym mianownikiem wielu z nich jest obecność metali ciężkich w organizmie. Dzięki mojemu doświadczeniu i wiedzy, mogę skutecznie pomagać pacjentom w walce z nowotworami, poprawiając jakość ich życia i przedłużając je. Metale ciężkie są ukrytymi wrogami, ale z odpowiednią diagnostyką i terapią można je pokonać.

Oskar Dorosz, naturopata, autor Magazynu „Natura&Zdrowie” i naturazdrowie.com

Katarzyna Melihar

Redaktor prowadzący, dziennikarka tematyki zdrowia, uroda i wellness.