Kontakt

Biuro Reklamy Sylwia Wilczyńska
Magazyn “Natura&Zdrowie”, oraz Portal "NaturaZdrowie.com"
Email: reklama@naturazdrowie.com

Redakcja portalu:
Redaktor prowadząca:
Katarzyna Melihar
Email: portal@naturazdrowie.com
Redaktor:
dr Małgorzata Musioł
Email: redakcja@naturazdrowie.com

oprac. Redakcja 20/11/2024

Światowy Dzień POChP

„Poznaj funkcję swoich płuc”

Kompleksowy przewodnik po przewlekłej obturacyjnej chorobie płuc

Przewlekła obturacyjna choroba płuc (POChP) jest trzecią - po chorobach układu krążenia i nowotworach - przyczyną zgonów na świecie. Pacjenci z POChP zapadają na nowotwory płuc 10 razy częściej niż reszta populacji, a nierozpoznana lub późno rozpoznana choroba skraca życie o 10-15 lat. Jednak wiedza o tym schorzeniu i świadomość tego, że duszności podczas wysiłku i codzienny kaszel mogą świadczyć o POChP, jest bardzo niska.

20 listopada obchodzimy Światowy Dzień Przewlekłej Obturacyjnej Choroby Płuc (POChP), inicjatywę podnoszącą świadomość o trzeciej najczęstszej przyczynie zgonów na świecie, zaraz po chorobach układu krążenia i nowotworach. Tegoroczne hasło „Poznaj funkcję swoich płuc” przypomina o znaczeniu regularnej diagnostyki, zwłaszcza spirometrii – prostego, lecz kluczowego badania czynnościowego płuc.

Dr n. med. Piotr Dąbrowiecki z Kliniki Chorób Wewnętrznych, Infekcyjnych i Alergologii w Wojskowym Instytucie Medycznym i przewodniczący Polskiej Federacji Stowarzyszeń Chorych na Astmę, Alergię i POChP mówi: – Co roku w listopadzie kierujemy uwagę opinii publicznej, przedstawicieli służby zdrowia, decydentów i edukatorów na temat choroby, która – tu wiele osób będzie zaskoczonych – jest jedną z najbardziej zabójczych. Tegoroczne hasło przewodnie Światowego Dnia POChP „Poznaj funkcję swoich płuc” ma zachęcić każdego do sprawdzenia, czy jego układ oddechowy działa prawidłowo. Wiemy bowiem, że na POChP chorują około 2 miliony Polaków, ale tylko połowa z nich jest zdiagnozowana. A wystarczy przejść proste badanie czynności płuc – spirometrię – przekonuje dr Dąbrowiecki.

POChP 1
POChP: niewidoczny, lecz groźny przeciwnik

Przewlekła obturacyjna choroba płuc (w skrócie POChP) to najczęstsza choroba układu oddechowego; charakteryzuje się postępującym ograniczeniem przepływu powietrza przez drogi oddechowe  i w konsekwencji prowadzi do trudności w oddychaniu. Jest to choroba przewlekła, a jej objawy rozwijają się stopniowo, co sprawia, że przez długi czas mogą być bagatelizowane.

Do najczęstszych objawów POChP należą:

  • Duszność – początkowo odczuwana tylko podczas wysiłku, a z czasem także w spoczynku,
  • Przewlekły kaszel, nasilający się rano,
  • Odkrztuszanie plwociny, które przynosi chwilową ulgę,
  • Zmęczenie i osłabienie organizmu, utrudniające codzienne funkcjonowanie.

 

W Polsce na POChP choruje około 2 miliony osób, lecz tylko połowa z nich jest prawidłowo zdiagnozowana. Według ekspertów choroba często pozostaje nierozpoznana aż do momentu wystąpienia zaostrzeń, które wymagają hospitalizacji.

Wczesna diagnoza i właściwe leczenie mogą pomóc w zahamowaniu postępu choroby i poprawie jakości życia pacjenta. Szybkie wykrycie POChP to podstawa, ponieważ choroba ta jest przewlekła i nieodwracalna. Odpowiednie leczenie może jednak pomóc w kontrolowaniu objawów i zapobieganiu dalszemu pogorszeniu stanu zdrowia. Kluczowym badaniem w rozpoznaniu POChP jest spirometria z próbą rozkurczową” – mówi dr hab. n. med. Piotr Boros, prof. IG, Zakład Fizjopatologii Oddychania, Poradnia Chorób Płuc w Instytucie Gruźlicy i Chorób Płuc w Warszawie.

Kto jest najbardziej narażony na POChP?

Głównym czynnikiem ryzyka jest palenie papierosów, które odpowiada za aż 80% przypadków POChP. Zagrożenie stanowi zarówno czynne palenie, jak i bierne wdychanie dymu tytoniowego. Do innych przyczyn zalicza się:

  • Zanieczyszczenie powietrza, zwłaszcza smog i toksyczne substancje w miejscu pracy,
  • Nawracające infekcje dróg oddechowych w dzieciństwie,
  • Czynniki genetyczne, takie jak niedobór alfa-1-antytrypsyny,
  • Długotrwałe narażenie na pyły, chemikalia i dymy.

– W dzieciństwie miałem kłopoty z oddychaniem, chorowałem często, z kondycją było bardzo źle, mimo że uprawiałem sport. Ale wtedy – 60 lat temu – nikt tego nie sprawdzał – opowiada Zbigniew Furman chory na POChP. – A potem praca, auto, winda, dom, zero ruchu. No i paliłem straszne, naprawdę straszne, ilości papierosów. Któregoś dnia w 2004 roku podbiegłem do kolegi z pracy i… już nie dobiegłem. Nie mogłem złapać tchu, dosłownie chwyciłem się ściany. Lekarz zapytał, czy miałem kiedykolwiek robioną spirometrię – wtedy nawet nie wiedziałem, co to jest. Diagnoza była błyskawiczna: bardzo rozwinięta przewlekła obturacyjna choroba płuc. Od tego czasu nie rozstaję się z lekami, dzięki którym nadal żyję. I dziś wszystkim znajomym i krewnym radzę: „róbcie spirometrię; to wam może uratować życie!” – mówi pan Zbigniew, dziś 74-latek.

palenie papierosów płuca
spirometria
Spirometria – klucz do wczesnej diagnozy

Tegoroczne hasło „Poznaj funkcję swoich płuc” zachęca do regularnych badań spirometrycznych. Spirometria to podstawowe badanie diagnostyczne w rozpoznawaniu POChP. Jest ono proste, bezbolesne i dostępne w większości placówek medycznych. Polega na pomiarze objętości wydychanego powietrza i szybkości przepływu przez drogi oddechowe.

Każda osoba powyżej 40. roku życia, która kaszle przez co najmniej 8 tygodni, szybko się męczy lub odczuwa duszności, powinna wykonać spirometrię” – mówi dr Piotr Dąbrowiecki z Polskiej Federacji Stowarzyszeń Chorych na Astmę, Alergię i POChP.

Spirometria nie wymaga wcale skomplikowanych przygotowań. Badanie wykonuje się w pozycji siedzącej. Pacjent musi objąć ustami i zębami ustnik spirometru i wykonywać polecenia technika. Maksymalny wdech, potem gwałtowny i odpowiednio długi wydech. Czynność tę powtarza się trzy razy.

Zaostrzenia POChP – najgroźniejszy etap choroby

Dla pacjenta najgroźniejszym momentem jest zaostrzenie choroby, często powodowane przez infekcję wirusową lub bakteryjną. Objawia się ono nagłym nasileniem objawów POChP: większą niż zwykle dusznością, ostrym kaszlem, zwiększoną produkcją plwociny, świszczącym oddechem i uczuciem ucisku w klatce piersiowej. Czynność płuc pacjenta gwałtownie się pogarsza i stan ten jest tak samo groźny dla życia, jak zawał serca czy udar mózgu, dlatego chory powinien jak najszybciej zgłosić się do lekarza. W przeciwnym razie może dojść do niewydolności oddechowej i śmierci.

– Dlatego też POChP jest wskazaniem do obowiązkowych szczepień przeciw grypie, COVID-19, pneumokokom, a także przeciw krztuścowi, półpaścowi i RSV – apeluje dr Piotr Dąbrowiecki.

Zaostrzenia nie tylko pogarszają jakość funkcjonowania chorych, ale również są niebezpieczne dla ich życia. Każde z nich, jeżeli nie jest właściwie leczone, może przyspieszać pojawienie się kolejnego zaostrzenia.

Dlatego, jeżeli chory odczuwa nasilenie objawów POChP, powinien jak najszybciej zgłosić się do lekarza. Umożliwi to podjęcie szybkiego i właściwego, a więc skutecznego leczenia. Zaostrzenie najłatwiej leczy się na początku, gdy objawy są jeszcze niewielkie – wyjaśnia prof. Boros – Niestety w naszym kraju, choć nie tylko, od lat poważny problem stanowi niezgłaszanie zaostrzeń lub zgłaszanie ich zbyt późno, jak również samodzielne ich leczenie w warunkach domowych. W konsekwencji przekłada się to na szybszy postęp choroby oraz gorsze funkcjonowanie chorego na co dzień” – dodaje prof. Boros.

Istotne też jest, aby chory pamiętał o zaostrzeniach, o sytuacjach, kiedy pogorszenie objawów trwało kilka dni oraz o nieplanowanych wizytach lekarskich z powodu nasilenia kaszlu czy duszności, a następnie zgłaszał to specjaliście podczas wizyty kontrolnej. Lekarz, aby skutecznie mógł wspierać pacjenta oraz zastosować u niego odpowiednie leczenie, musi znać przebieg jego choroby, a informacja o przebytych zaostrzeniach ma kluczowe znaczenie w decyzji o inicjacji nowoczesnego leczenia. Chorzy często mają trudności ze zidentyfikowaniem objawów POChP, dlatego warto, aby prowadzili dzienniczek, w którym każdego dnia będą swoje objawy zapisywać, a jeżeli coś ich zaniepokoi, powinni zgłosić się do lekarza.

Rozwój choroby można powstrzymać

Mimo że POChP jest chorobą nieuleczalną, jej rozwój można skutecznie spowolnić.

– W Polsce dostępne są różne formy leczenia, m.in. nowoczesna terapia dwu- i trójlekowa, rehabilitacja oddechowa, leczenie tlenem w domu, a czasami nieinwazyjna wentylacja mechaniczna dla pacjentów z zaostrzeniem POChP. Prawdopodobnie w 2025 roku u najciężej chorych będziemy mogli zastosować terapię biologiczną – tłumaczy dr Piotr Dąbrowiecki. – Niestety ludzie zgłaszają się do lekarza dopiero wtedy, gdy duszność pojawia się już nawet podczas zwykłych czynności życiowych; a to oznacza, że połowa rezerw wentylacyjnych płuc jest utracona. Wtedy możliwości terapeutyczne są już mocno ograniczone. Najważniejsze jest więc najwcześniejsze rozpoznanie choroby – zrobienie spirometrii. To badanie wykonuje się u nas stanowczo zbyt rzadko.

Badanie spirometryczne powinna zrobić każda osoba powyżej 40. roku życia, która kaszle od co najmniej 8 tygodni, szybko się męczy i ma duszności. Często kaszel jest nasilony w godzinach porannych – po obudzeniu chory kaszle przez kilka minut, a ulgę przynosi w końcu odkrztuszenie plwociny.

kaszel płuca

Nie dajmy się też zwieść obiegowym opiniom: gdy ktoś starszy traci oddech wchodząc na trzecie piętro lub goniąc za kilkuletnim wnukiem, nie powinien zrzucać winy wyłącznie na proces starzenia. Jeśli ma za sobą nałóg nikotynowy lub mieszka w okolicy, gdzie w okresie grzewczym jest duży smog, koniecznie powinien poprosić lekarza o skierowanie na spirometrię.

Spirometria pozwala ocenić stopień zwężenia (obturacji) dróg oddechowych i stwierdzić, czy jest to zwężenie odwracalne (ulegające poprawie pod wpływem leków rozkurczających oskrzela) czy też nieodwracalne, czyli takie które nie ulega poprawie pod wpływem leków. Nieodwracalna obturacja oskrzeli jest najważniejszą cechą POChP.

Przewodniczący Polskiej Federacji Stowarzyszeń Chorych na Astmę, Alergię i POChP tłumaczy, że podstawą prawidłowego leczenia choroby są – oprócz wczesnego rozpoznania – regularne przyjmowanie leków, szczepienia oraz rehabilitacja oddechowa, czyli wysiłek fizyczny „ uszyty na miarę chorego”. Zaś najskuteczniejszą niefarmakologiczną metodą na zatrzymanie rozwoju POChP jest zaprzestanie palenia tytoniu, zmiana miejsca pracy, jeśli powoduje bezpośrednie zanieczyszczenie wdychanego powietrza oraz zmiana nawyków, jeśli chodzi o stosowane formy ogrzewania domów.

Gdy usłyszałem diagnozę, w pierwszej napotkanej aptece kupiłem plastry antynikotynowe. Gdy powiedziałem, że palę 40 papierosów dziennie, farmaceutka odpowiedziała, że takich silnych nie mają i że to może u mnie potrwać co najmniej trzy miesiące. Po tygodniu już nie paliłem. – wspomina Zbigniew Furman. – Ale dopiero kilka lat później kolega wędkarz przekonał mnie do aktywności fizycznej, do regularnych spacerów. Zacząłem chodzić na piechotę do pracy i z pracy – 6,5 km tam i 6,5 km z powrotem! Jestem teraz czynny jak nigdy wcześniej. Jeśli nie jesteś aktywny, choroba postępuje. – dodaje pan Zbigniew.

Pilna potrzeba rozwiązań systemowych

Według prognoz na nadchodzące lata liczba chorych na POChP będzie się zwiększać. Jest to spowodowane kilkoma czynnikami – zarówno demograficznymi, jak i środowiskowymi, które wpływają na rozwój choroby – takimi jak: starzenie się społeczeństwa i związane z tym współwystępowanie innych chorób, zanieczyszczenie środowiska, ograniczony dostęp do diagnostyki, np. badania spirometrycznego, brak rozwiązań systemowych, niewielka liczba programów przesiewowych dla grup ryzyka.

Autorzy raportu „Stan POChP w Polsce”, opracowanego w 2024 roku, wskazują na wyzwania istotne dla poprawy sytuacji w obszarze POChP. Są to: wczesne rozpoznanie POChP, zwłaszcza w grupach ryzyka, ułatwienie dostępu do podstawowej diagnostyki, czyli badania spirometrycznego, a także zmniejszenie częstości występowania POChP oraz jej zaostrzeń.

Mimo że POChP stanowi poważny problem o rosnącym znaczeniu, to w Polsce choroba nie jest wystarczająco uwzględniana w strategiach zdrowotnych, nie istnieje kompleksowy krajowy plan dotyczący chorób układu oddechowego, nie prowadzi się też rejestru pacjentów.

Autorzy dokumentu zwracają uwagę, że jedna na trzy osoby z POChP jest diagnozowana dopiero w momencie hospitalizacji z powodu zaostrzenia choroby. Z kolei w ramach programu badań przesiewowych w kierunku raka płuca – który to program obejmował kompleksową ocenę stanu zdrowia płuc, w tym wykonanie spirometrii – stwierdzono, że prawie 20% badanych ma niezdiagnozowaną przewlekłą obturacyjną chorobę płuc.

Chorzy w Polsce mają dostęp do spirometrii, jednak nie wykonuje się jej tak często, jak to konieczne. Bardzo niskie są też: finansowanie ze środków publicznych terapii związanych z rzucaniem palenia oraz wskaźnik szczepień przeciwko infekcjom dróg oddechowych, które zaostrzają przebieg POChP.

Wskaźniki szczepień okazują się niskie, mimo że szczepienia przeciwko grypie sezonowej, SARS-CoV-2 i pneumokokom są refundowane. Potrzebujemy podejścia kompleksowego, obejmującego kampanie informacyjne i zmiany strukturalne, aby umożliwić łatwy dostęp do szczepionek” – zauważa prof. dr hab. n. med. Joanna Chorostowska-Wynimko, prezydent-Elekt Europejskiego Towarzystwa Chorób Płuc, Kierownik Zakładu Genetyki i Immunologii Klinicznej w Instytucie Gruźlicy i Chorób Płuc w Warszawie.

zanieczyszczenia powietrza płuca

Ponadto autorzy raportu wskazują, jakie działania w celu poprawy obecnej sytuacji powinny podjąć osoby odpowiedzialne w naszym kraju za kształtowanie polityki zdrowotnej. Zwracają też uwagę na efektywniejsze wykorzystanie programów badań przesiewowych w kierunku raka płuca jako szansy na wcześniejsze wykrywanie POChP w grupach o podwyższonym ryzyku. Kolejne ważne kroki, jakie należałoby podjąć, to szkolenie i certyfikowanie pielęgniarek oraz innych pracowników służby zdrowia w zakresie diagnostyki układu oddechowego (w tym spirometrii). W zwalczaniu czynników ryzyka rozwoju oraz zaostrzeń POChP pomogłoby również zwiększenie liczby bezpłatnych działań związanych z rzucaniem palenia oraz szczepień przeciwko infekcjom układu oddechowego.

Zdaniem dr. Piotra Dąbrowieckiego, do palenia tytoniu można porównać oddychanie zanieczyszczonym powietrzem, konieczne jest więc systemowe rozwiązanie potężnego problemu zanieczyszczenia powietrza w polskich miastach, zwłaszcza w sezonie grzewczym: – To nie jest problem dymów z fabrycznych kominów. 80 proc zanieczyszczenia polskiego powietrza generujemy my – mieszkańcy miast i wsi – w wyniku spalania w piecach ciał stałych, węgla czy drewna niskiej jakości, nie mówiąc już o paleniu śmieciami. 3,5 mln takich kominów zatruwa Polskę od października do kwietnia. Przewodniczący Federacji ocenia: – Wśród niektórych decydentów panuje opinia, że nie da się tego zmienić. A można. Popatrzmy na Kraków, gdzie obowiązuje uchwała antysmogowa. Nikt przez to z głodu nie umarł, a jakość powietrza poprawiła się na tyle, że z roku na rok miasto przestało być polską stolicą smogu. Pamiętajmy, że zanieczyszczenie powietrza zostało uznane przez WHO jako druga przyczyna zgonów dzieci na świecie – niech będzie to dla nas przestrogą i inspiracją do zmiany status quo.

Edukacja pacjentów – klucz do lepszego życia

Kluczową rolę w zarządzaniu chorobą, poprawie jakości życia pacjentów, a także w zmniejszaniu liczby zaostrzeń i hospitalizacji, odgrywa odpowiednia edukacja. Może ona pomóc pacjentom w lepszym radzeniu sobie z chorobą, poprawić ich zaangażowanie w leczenie, a także wpłynąć na motywację do przestrzegania zaleceń terapeutycznych.

Kampania edukacyjna pt. „Pokochaj Płuca. Unikaj zaostrzeń” ma na celu podniesienie świadomości na temat zaostrzeń POChP i wynikających z nich skutków dla chorego, zwiększenie umiejętności rozpoznawania zaostrzeń i monitorowania niepokojących objawów, a także chęci zgłaszania ich we właściwym czasie i dobrego przygotowywania się do wizyt kontrolnych.

Na stronie internetowej kampanii www.pokochajpluca.pl chorzy znajdą cenne informacje o przewlekłej obturacyjnej chorobie płuc, a także o aplikacji Moje POChP, która jest pierwszą polską aplikacją działającą na zasadzie elektronicznego dzienniczka. Ma ona pomóc pacjentom w efektywnym monitorowaniu objawów choroby, a tym samym w dobrym przygotowywaniu się do wizyt u lekarza. Z kolei lekarz, znając przebieg choroby, będzie mógł lepiej dostosować leczenie, czyli pomagać skuteczniej. Aplikacja zwiększa też szansę na rozpoznanie nasilenia objawów POChP i ewentualnych zaostrzeń.

Aplikacja jest bezpłatna. Można ją pobrać na telefon za pośrednictwem sklepu z aplikacjami (Google Play lub AppStore). Rejestracja nie jest wymagana. Z aplikacji można korzystać od razu po jej zainstalowaniu:

– Android: https://qr.short.az/MojePOChPAZimmunologiaandroid,

– iOS: https://qr.short.az/MojePOChPAZimmunoloiaIOS.

Partnerem głównym kampanii „Pokochaj Płuca. Unikaj zaostrzeń” jest Polska Koalicja Zdrowe Płuca. Partner merytoryczny: Polskie Towarzystwo Chorób Płuc, Partner wspierający: Instytut Praw Pacjenta i Edukacji Zdrowotnej. Inicjator: firma AstraZeneca.

Źródła danych:

Dobek R. et al.: Ścieżka chorego na POChP w Polsce: stan obecny i pożądany kierunek zmian. Perspektywa specjalistów pulmonologów, Via Medica, Pneumonologia Polska, 2022; 3(1-2): 23-32.

Greenstone M.: Postępowanie w pierwszej dobie zaostrzenia POChP, Medycyna po Dyplomie, 2010; 19(7): 36-41; https://podyplomie.pl/publish/system/articles/pdfarticles/000/011/147/original/Strony_od_MpD_2010_07-10.pdf?1467967817 (data dostępu: sierpień 2024).

Farnik M.: Silent Exacerbations: underreporting of COPD exacerbations in Poland, ERS, 2020; e-poster #2467.

Serwis Ministerstwa Zdrowia: Mapy potrzeb zdrowotnych 2018; https://mpz.mz.gov.pl/wp-content/uploads/sites/4_old_0212/2018/05/uklad_oddechowy_20180531.pdf (data dostępu: sierpień 2024).

Habashi L., Wait S., Whicher CH., Stan POChP w Polsce, Londyn: Partnerstwo na Rzecz Polityki Zdrowotnej. Data sporządzenia: sierpień 2024.
PL-20757

Źródło informacji: Biuro prasowe kampanii „Pokochaj Płuca. Unikaj zaostrzeń”

Więcej informacji:
www.astma-alergia-pochp.pl

oprac. Redakcja