Biuro Reklamy Sylwia Wilczyńska
Magazyn “Natura&Zdrowie”, oraz Portal "NaturaZdrowie.com"
Email: reklama@naturazdrowie.com
Redakcja portalu:
Redaktor prowadząca: Katarzyna Melihar
Email: portal@naturazdrowie.com
Redaktor: dr Małgorzata Musioł
Email: redakcja@naturazdrowie.com
Jan Matul05/12/2024
Dziurawiec w medycynie
Dziurawiec – od depresji do walki z rakiem
Jak dziurawiec wspiera zdrowie i pomaga hamować rozwój nowotworów?
Dziurawiec, znany jako zioło na depresję, zyskuje uwagę naukowców dzięki swoim właściwościom antynowotworowym. Poznaj jego skład, zastosowania oraz przeciwwskazania, aby wykorzystać jego potencjał w bezpieczny sposób.
Dziurawiec (Hypericum), zwany niekiedy zielem św. Jana, to roślina z rodziny dziurawcowatych, obejmującej ponad 500 gatunków rosnących na całym świecie. Najbardziej znanym jest dziurawiec zwyczajny (Hypericum perforatum), rosnący dość pospolicie i w Polsce. Dorasta do 80 centymetrów, a w oczy rzucają się jego ładne, zbite w baldachy żółte kwiaty. Dziurawiec był uważany za niezwykłą roślinę już w starożytnej Grecji, wierzono, że odgania złe duchy. Stawiano go na domowych ołtarzykach, a tradycja ta przetrwała i do czasów późniejszych – nazwa Hypericum pochodzi od słów „hyper”, czyli „nad” i „eikon”, a więc „ikona”. „Perforata”, a więc „dziurawy” wiąże się z kolei z liśćmi – pod słońce widać na nich drobne białe punkty, jakby dziurki. Tak naprawdę są to małe pojemniczki z olejkiem eterycznym.
Dziurawiec zwyczajny to jedno z najlepiej poznanych i zbadanych ziół. Zbiera się i suszy głównie kwiatostany tej rośliny. W składzie dziurawca znajdziemy czerwony barwnik hiperycynę, hiperforynę, różne flawonoidy (w tym jakże cenioną rutynę i kwercetynę), kwasy fenolowe, garbniki o silnym działaniu bakteriobójczym, witaminy, przede wszystkim A i C, a także wspomniany już olejek eteryczny. Hiperforyna i hiperycyna to składniki aktywne o właściwościach neuroprotekcyjnych, zdolne na przykład łagodzić ból neuropatyczny.
Zioło na depresję
Wśród właściwości leczniczych dziurawca wymienia się przede wszystkim jego zdolności do łagodzenia słabej i umiarkowanej depresji. Działanie takie ma zwłaszcza hiperforyna, ale tak naprawdę tylko synergistyczne połączenie jej z flawonoidami i hiperycyną jest skuteczne, nie udało się stworzyć leku przeciwdepresyjnego z samej hiperforyny – w tym przypadku leczenie zielem dziurawca i wyciągami z niego jest o wiele skuteczniejsze niż pojedynczymi składnikami. Na podobnej zasadzie dziurawiec zwalcza bezsenność. Pochodne hiperycyny są z kolei stosowane do łagodzenia objawów menopauzy oraz zespołu napięcia przedmiesiączkowego. Drugim z zastosowań jest wykorzystanie żółciopędnych i żółciotwórczych właściwości związków w tej roślinie. Ziele dziurawca jest stosowane przy zaburzeniach trawienia, chorobach wątroby, działa rozkurczająco na mięśnie gładkie przewodu pokarmowego i dróg żółciowych. Rutyna uszczelnia naczynia krwionośne, co dodatkowo chroni układ krążenia. W stosowaniu zewnętrznym wykorzystuje się właściwości przeciwzapalne dziurawca – przyspiesza gojenie się ran, wrzodów, czyraków, regenerują samą skórę.
Dziurawiec na raka
Dziurawiec ma jeszcze jedno zastosowanie, które wciąż jest poznawane. Wiadomo, że witaminy, które są w jego składzie stymulują cały układ odpornościowy, a garbniki i flawonoidy mają wysoką zdolność neutralizowania wolnych rodników. To cechy przydatne, by hamować procesy starzenia i zmniejszać ryzyko zachorowań na raka. Antynowotworowe właściwości dziurawca są testowane od kilkudziesięciu już lat. Jeszcze w XX wieku udowodniono, że wyciągi z dziurawca spowalniają rozwój agresywnych i trudnych w leczeniu typów raka, przykładem glejaki i gwiaździaki. Przedstawiono dowody na to, że płukanki z wyciągu z dziurawca chronią przed nowotworami jamy ustnej, zwłaszcza u osób nadużywających alkoholu lub palących papierosy. Następnie, że hiperforyna odwraca aktywność białka oporności P-gp raka piersi i w liniach komórkowych ludzkiej białaczki szpikowej (reguluje proliferację i apoptozę w komórkach ludzkiego raka piersi MCF-7). Początkowo zakładano, że to efekt aktywacji fototoksycznych właściwości hiperycyny i leczenie wyciągami z dziurawca łączono z naświetlaniem, jednak okazało się że tak nie jest. To raczej wspólny złożony efekt tworzony przez hiperycynę, hiperforynę i flawonoidy.
Wówczas uznano, że wyciąg z dziurawca może być stosowany jako środek chemioprewencyjny poprzez hamowanie wzrostu komórek raka piersi. Owe kluczowe składniki ze składu rośliny powstrzymują niekontrolowany wzrost komórek nowotworowych i przeciwdziałają przerzutom. Inny składnik, hyperozyd – znany z właściwości moczopędnych – indukował z kolei apoptozę (planowaną śmierć) w ludzkich komórkach niedrobnokomórkowego raka płuc i trzustki. Polscy naukowcy odkryli ponadto w ubiegłym roku, że oprócz zaburzenia szlaków sygnałowych, składniki wyciągów z dziurawca zaburzają też dostarczanie tlenu komórkom nowotworowym w przypadku czerniaka. Trzeba przy okazji dodać, że wszystkie wspomniane badania ograniczają się do dziurawca zwyczajnego, natomiast w ostatnim czasie pojawiły się tezy, że silniejsze działanie przeciwnowotworowe mają substancje (zidentyfikowano ich około 60) zawarte w rosnących w Azji rodzimych odmianach, a więc H. attenuatum, H. enshiense, H. erectum i H. Faberi.
Z wykorzystaniem dziurawca w leczeniu raka trzeba jednak być ostrożnym. Dziurawiec indukuje ekspresję CYP3A4 (enzym występujący w wątrobie i jelitach), co może zmieniać poziom leków przeciwnowotworowych w osoczu, poza tym może zwiększać wrażliwość skóry na radioterapię.
Dziurawiec i leki na jego bazie nie są dla każdego. Przede wszystkim trzeba pamiętać, że hiperycyna to związek fototoksyczny/fotouczulający – opalanie czy zabiegi laserowe przy zażywaniu dziurawca skończyć może się oparzeniami, wysypkami, pojawieniem się przebarwień, pęcherzy czy rumieni (dotyczy to przede wszystkim osób o jasnej karnacji). Dziurawiec reaguje ponadto, i to silnie, z różnego typu lekami, na przykład znacząco obniża działanie hormonalnych leków antykoncepcyjnych, środków antyretrowirusowych i immunosupresyjnych (stosowane po przeszczepach), nasila za to przeciwzakrzepowe właściwości witaminy K, tym samym zwiększając ryzyko zatorów i zakrzepów. Nie powinien był łączony z antydepresantami, a także z suplementami zawierającymi tryptofan. Tych przeciwwskazań jest zresztą o wiele więcej i najlepiej przed włączeniem preparatów z dziurawca skontaktować się z lekarzem lub farmaceutą.