Zazwyczaj wiosenny sezon alergii wiąże się z cieplejszymi temperaturami, które powodują, że drzewa zaczynają kwitnąć i pylić. Dzieje się tak, ponieważ dodatkowe ciepło i światło dzienne to sygnały dla drzew, że nadszedł czas na rozmnażanie odbywa się ono poprzez uwalnianie maleńkich ziaren pyłku w powietrzu, które wiatr rozrzuca wokoło. (trawy wyrzucają pyłek później wiosną i latem, podczas gdy chwasty robią to samo późnym latem i jesienią). Jeśli masz pecha i cierpisz na alergie sezonowe — które dotyczą ok. jednej czwartej dorosłych — twój układ odpornościowy „rejestruje” pyłek jako zagrożenie, uruchamiając reakcję, mogącą wywołać różne alergiczne objawy jak swędzenie i łzawienie oczu, kichanie, katar i tym podobne.
Jest bardzo prawdopodobne, że osoby, które nie doświadczyły alergii wiosennych w przeszłości lub jako dzieci, rozwiną je ponownie jako dorośli, gdy pewne rodzaje pyłków przekroczą określony próg.
Głównym winowajcą jest rosnący trend zmian klimatycznych. Wyższe średnie temperatury w większości kraju wydłużają sezon wegetacyjny, przesuwając go wcześniej, co oznacza, że drzewa mogą szybciej i dłużej emitować pyłki alergizujące. Coraz cieplejsza pogoda rozszerza również zakres i występowanie pylenia niektórych drzew. Gdy pyłki pojawiają się w miejscach, w których wcześniej nie mogły przetrwać, występuje tam nowy rodzaj pylenia… co może nasilić objawy i rodzaj alergii.
Istnieje również niezależny wpływ emisji dwutlenku węgla (główny czynnik przyczyniający się do zmiany klimatu). Badania sugerują, że zwiększone poziomy gazu wirującego w naszej atmosferze może przyspieszać fotosyntezę i wzrost roślin, tak aby uwalniały więcej pyłku. Przewiduje się, że do końca tego stulecia długość sezonu pylenia na wiosnę może wydłużyć się o kilka tygodni, a ilość pyłku unoszącego się w powietrzu wzrośnie nawet o 200%.
W krótszej perspektywie – brak opadów i susza w niektórych regionach globu może również wpływać na coraz częstsze pojawianie się wiosennych alergii nawet u osób, której wcześniej jej nie doświadczały. Podczas gdy deszcz naturalnie ogranicza ilość pyłku unoszącego się w powietrzu, krople go przenoszą na ziemię. Suche warunki mogą sprawić, że będzie on unosił się w powietrzu znacznie dłużej (skąd dostaje się do oczu, nosa i gardła i może siać spustoszenie). Dzięki temu wiatr łatwiej przenosi go dalej niż zwykle, narażając osoby uczulone na nowe rodzaje alergii i zupełnie nieznane dotąd jej objawy.
W przypadku alergii, im bardziej jesteś narażony na alergen, tym bardziej reakcja organizmu może być gwałtowna. Możesz unikać pyłków, rzadziej wychodząc na zewnątrz, szczególnie gdy ich stężenie jest wysokie — ale na pewno nie chcesz siedzieć w domu przez cały sezon wiosenno-letni. Na szczęście jest wiele rzeczy, które możesz zrobić, aby ograniczyć narażenie na pyłki bez popadania w tryb odosobnienia. Oto kilka wskazówek, jak to zrobić:
Tego rodzaju czynności naprawdę zwiększają ryzyko narażenia się na pyłki alergizujące, ale noszenie osłony twarzy może zapobiec ich masowemu przedostawaniu się do nosa lub ust. Standardowa maska chirurgiczna zablokuje przedostawanie się szczególnie tych większych cząsteczek pyłków, podczas gdy bardziej wytrzymałe opcje masek, takie jak maska typu N95, będą skuteczniejsze w wyłapywaniu mniejszych.
I niezależnie od tego, bierz prysznic i myj włosy każdego wieczoru w szczycie sezonu pylenia. W ten sposób nie będziesz siedzieć w ubraniach pokrytych pyłkiem (i ciągle go wdychać), a także pozbędziesz się wszelkich pyłków ze skóry i włosów, zanim położysz się spać wieczorem do łóżka, co zapobiegnie ich osadzaniu się na poduszce i prześcieradle.
Nie chcesz, aby pyłki miały więcej okazji niż to konieczne, aby przylgnąć do ubrań lub pościeli.
Wiosenny wiatr może być przyjemny, ale wpuszczenie go do środka grozi również wypełnieniem domu alergizującymi pyłkami.
(jeśli nie masz centralnej klimatyzacji lub nie masz dostępu do systemu HVAC). Możesz także użyć odkurzacza z wbudowanym filtrem HEPA. Te filtry są szczególnie skuteczne w wyłapywaniu drobnych alergenów, takich jak ziarna pyłków, a także sierści zwierząt i kurzu, które mogą krążyć w domowej lub biurowej przestrzeni. Pamiętaj tylko, aby wymieniać je w rytmie określonym na opakowaniu (ustaw sobie przypomnienie, gdy je zainstalujesz), aby działały prawidłowo i nie ulegały zbyt szybkiemu zabrudzeniu lub nie pokryły pleśnią.
Jak zauważa alergolodzy, często myślimy o prysznicu, aby pozbyć się pyłków, „ale jeśli weźmiemy pod uwagę, gdzie pyłki są dla nas szczególnie drażniące , to w naszych przewodach nosowych… więc warto oczyszczać nos regularnie. To szczególnie ważne, jeśli przebywamy na zewnątrz przez dłuższy czas i daje się nam we znaki swędzenie oczu i katar, gdy wchodzisz do pomieszczenia. Spray z solą do nosa lub system irygacyjny wykorzystuje słoną wodę do wypłukiwania z nosa substancji drażniących, takich jak pyłki. Wlej roztwór do jednego nozdrza i wypuścić drugim — to może być skuteczniejsze w oczyszczaniu nosa.
Redaktor prowadzący, dziennikarka tematyki zdrowia, uroda i wellness.