Kontakt

Biuro Reklamy Sylwia Wilczyńska
Magazyn “Natura&Zdrowie”, oraz Portal "NaturaZdrowie.com"
Email: reklama@naturazdrowie.com

Redakcja portalu:
Redaktor prowadząca:
Katarzyna Melihar
Email: portal@naturazdrowie.com
Redaktor:
dr Małgorzata Musioł
Email: redakcja@naturazdrowie.com

Prawoda - psychobiologia
Izabela Wudarczyk 14/07/2025

Uzdrawianie naturalne i holistyczne podejście

Prawoda i emocje – jak wpływają na Twoje zdrowie?

O psychobiologii, sile wody i emocjonalnych przyczynach chorób opowiada Izabela Wudarczyk

Czym jest Prawoda i dlaczego emocje mają wpływ na zdrowie? O niezwykłym połączeniu psychobiologii, uzdrawiania wodą i pracy z traumą rozmawiamy z Izabelą Wudarczyk – opiekunką energetycznej wody i promotorką świadomego życia w zgodzie z naturą.

Czy nasze emocje mogą być przyczyną chorób na planie fizycznym? O tym, jak poprzez kontrolę emocji i odpowiednie podejście do różnych sytuacji w życiu możemy uniknąć pewnych schorzeń – rozmawiamy z Izabelą Wudarczyk, specjalistką od psychobiologii, operacji fantomowych i opiekunką Prawody.

psychobiologia
Czym jest Prawoda i czym różni się od zwykłej wody?

Zacznijmy od zrozumienia tego, że woda posiada pamięć i świadomość. Pamięć wody badał m.in. Masaru Emoto i odkrył, że w zależności od tego, co zrobiliśmy wcześniej z wodą, struktura jej kryształów może być chaotyczna lub uporządkowana.

Prawodę zbadano też za pomocą skali Davida Hawkinsa, która określa świadomość żywych istot na Ziemi, wynik 0 to świadomość żalu i wstydu, a wynik 1000, to oświecenie. Prawoda ma wynik 940 jednostek w tej skali. Mój mąż wraz z innymi osobami pracował nad tym przez wiele lat, chcąc uzyskać prawidłową strukturę wody. W tym celu oddziaływał na wodę różnymi polami elektromagnetycznymi, plazmą, różnymi urządzeniami, a także intencją i energią i uzyskał ten wzorzec Prawody w 2019 r.

Jest ona teraz pod moją opieką, a każda woda, którą postawimy obok niej, zostaje przestrukturyzowana. Nasze ciało składa się w 70-80 proc. z wody, a jakość wody, którą na codzień pijemy, ma niesamowity wpływ na nasze zdrowie.

Podczas epidemii Covid-19 przejechaliśmy razem z mężem całą Polskę i umieściliśmy pojemniki z Prawodą we wszystkich ważniejszych akwenach wodnych.

Czy Prawoda była częścią słowiańskiej kultury?

Oczywiście, dawniej woda nie była tak zanieczyszczona, jak jest teraz przez – rurociągi, promieniowanie, negatywne emocje. My Słowianie byliśmy potęgą, na pradawnych terenach słowiańskich świadomość ludzi była i nadal jest bardzo wysoka. Nie bez powodu to do Polski, Czech i Rumunii przyjeżdżali specjaliści od totalnej biologii Rico Hilling czy Gilbert Renault, bo to tu była odpowiednia otwartość i świadomość, by zrozumieć tą wiedzę.

Czy psychobiologia jest tożsamym pojęciem co biologia totalna?

Psychobiologia wywodzi się z germańskiej nowej medycyny doktora Hammera i z biologii totalnej Francuza Claude’a Saba. Została spopularyzowana przez dr n. med. Marzanę Radziszewską.

Psychobiologia oprócz tego, że mówi o dolegliwościach fizycznych ciała w powiązaniu z naszą psychiką, dodatkowo mówi też o wzorcach przeżywania życia, głównie tych niekorzystnych jego aspektów, które sprawiają, że jesteśmy nieszczęśliwi albo nam się w życiu nie wiedzie. Wzorce postępowania czerpiemy z różnych środowisk np. rodziny, dzieciństwa, społeczeństwa, przodków i nabywamy je do 6. roku życia, bo wtedy nasz mózg funkcjonuje na falach właściwych dla stanu hipnozy i wszystko łatwo absorbujemy.

Wedle tych wzorców reagujemy na różne sytuacje, a gdy ta reakcja jest niewłaściwa, powoduje, że w ciele osadzają się różne zbitki energetyczno-emocjonalne, powodując choroby i dolegliwości. Odkrywając te wzorce możemy samodzielnie rozwiązać nasze problemy.

Czy mogłaby Pani podać przykład?

Jeśli ktoś choruje na oczy, to szukamy tak zwanych konfliktów emocjonalnych, które są związane z widzeniem, np. widziałem coś, co mnie bardzo zabolało, albo każdego dnia muszę patrzeć na stan rzeczy, który nie akceptuję.

Każdy narząd w ciele, tkanka, struktura ma swoją funkcję, której możemy przypisać emocje i konkretne przeżycia.

W ten sposób możemy zobaczyć, jakie jest źródło powstania danej dolegliwości albo wzorca, choć nie zawsze zablokowane emocje przekładają się na chorobę. U niektórych osób przekładają się one na przeżywanie życia w sposób trudny, np. ciągle trafiamy na partnerów, którzy nas odrzucają.

Jak zatem zlokalizować problem?

Sama wiedza nie jest wystarczająca, nasza praca z pacjentem polega na tym, by zlokalizować co się wydarzyło w przeszłości, choć nie zawsze jest to możliwe.  Czasami te rzeczy wydarzają w wieku niemowlęcym lub w łonie matki. Aby do tego dotrzeć, używam sesji poszerzonej świadomości, gdzie osoba sama przypomina sobie pewne rzeczy. Podczas sesji musimy wsłuchać się w to co mówi nasze ciało, a ono nie mówi słowami, a raczej bólem, ruchem, ściskiem, kłuciem.

Należy uwolnić te emocje, przez przeżywanie ich raz jeszcze, ale tym razem do końca, bo to zablokowane emocje wywołują choroby, np. jeśli w wątrobie czy w woreczku żółciowym jest gniew, uraza – trzeba to uwolnić, wtedy ciało samo zdrowieje.

Czy może Pani podać jeszcze jakieś przykłady korelacji chorób fizycznych ze sferą emocji?

Układ trawienny odpowiada za trawienie nie tylko jedzenia, ale też za “trawienie”, czyli akceptację otaczającej nas rzeczywistości. Czasami mówimy: “nie trawię tego człowieka”. Słowa są kluczowe, bo pacjent zawsze mówi językiem swojej choroby, np. żal objawia się w układzie trawiennym. Problemy w przełyku świadczą o tym, że nie możemy czegoś “przełknąć”, czyli zaakceptować. Żołądek to skumulowana złość. Stare, zadawnione, brudne konflikty mogą objawić się w postaci np. raka jelita grubego. Wątroba mówi o gniewie i żalu, albo też o braku czegoś lub kogoś. Problemy skórne są związane z tęsknotą za kontaktem fizycznym, dotykiem, np. podczas rozłąki, tęsknoty.

A bóle głowy?

To objaw tego że za dużo myślimy, jest to tak zwany konflikt intelektualny, np. chcę coś prawidłowo zrobić w pracy, ale boję się, że nie podołam. Często głowa boli po tym, jak ustanie już stres aktywny, bo takim stanie zwykle nie mamy dolegliwości, np. zapalenie opon mózgowych to konflikt, gdy ktoś zarzuca nam niekompetencje, podważa możliwości intelektualne. I dopiero w tak zwanej fazie naprawczej, jak ustąpi stres, ciało daje objawy.

Co wtedy możemy zrobić?

Kiedy czynnik, który wywołał ten impuls, już odszedł, pojawia się choroba, w zależności od złożoności schorzenia, możemy podziałać chirurgią fantomową. Ale jeśli reakcją jest grypa, to kładziemy się do łóżka i bierzemy witaminę C. Oczywiście im większy był konflikt, tym bardziej drastyczna może być ta faza naprawcza, np. konflikt utraty terytorium u mężczyzn może skończyć się zawałem.

Cała sztuka polega na tym, żeby nauczyć się tworzyć tych konfliktów jak najmniej oraz inaczej reagować na okoliczności. Warto zadać sobie pytanie, czy sytuacje, w które ja wchodzę, są konieczne. Jeżeli są stresujące, to może lepiej z nich zrezygnować? Zmieniajmy to, co możemy zmienić lub wypracujmy lepszą reakcje na to, czego zmienić nie możemy, ale nas spotyka.

Czym natomiast jest chirurgia fantomowa ?

Operacje fantomowe nie odbywają się na ciele fizycznym, a na fantomie, czyli na wzorcu energetycznym danego organu bądź tkanki. Podczas operacji przywracamy prawidłowy wzorzec danego organu, a kiedy ciało jest uzdrowione energetycznie, za jakiś czas zdrowieje też fizycznie. Operacje takie można wykonywać też zdalnie, ale osoba musi wyrazić na to pozwolenie.

Prowadzę też na FB bloga Uzdrawianie przez Świadomość – piszę tam o tym, że kiedy nasza świadomość wzrasta, nasze ciało uzdrawia się samo, podstawą dla wyzdrowienia jest akceptacja naszej sytuacji, dopóki się z nią nie zgadzam, to nic nie mogę zrobić.

Rozmawiała: Magda Adamek-Kverneland

Izabela Wudarczyk

Producentka suplementów diety, konsultantka psychobiologii, chirurg fantomowy, autorka tekstów. Prywatnie opiekunka Prawody, miłośniczka ogrodu, gotowania i powolnego życia w zgodzie z Naturą, mama dwóch synów.