Kontakt

Biuro Reklamy Sylwia Wilczyńska
Magazyn “Natura&Zdrowie”, oraz Portal "NaturaZdrowie.com"
Email: reklama@naturazdrowie.com

Redakcja portalu:
Redaktor prowadząca:
Katarzyna Melihar
Email: portal@naturazdrowie.com
Redaktor:
dr Małgorzata Musioł
Email: redakcja@naturazdrowie.com

jak chronić włosy przed szkodliwymi czynnikami
Małgorzata Musioł 22/07/2025

Jak chronić włosy przed zniszczeniem

Barwniki, smog i słońce – jak środowisko niszczy włosy

Dowiedz się, jak chemikalia i czynniki atmosferyczne wpływają na strukturę włosów – i co możesz z tym zrobić

Sztuczne barwniki, zanieczyszczenia, promieniowanie UV – wszystkie te czynniki codziennie uszkadzają Twoje włosy. Poznaj naturalne sposoby ochrony.

Nasze włosy, jako integralna część ludzkiego organizmu, są narażone na różnorodne czynniki środowiska zewnętrznego, które wpływają na ich strukturę, kondycję i wygląd. Współczesny styl życia, związany z częstą ekspozycją na chemikalia, zanieczyszczenia środowiska i niekorzystne czynniki atmosferyczne, stanowi wyzwanie dla zachowania dobrej kondycji włosów. Sztuczne barwniki i środowisko, w którym żyjemy stały się jednymi z czynników niszczących włosy. Czy możemy temu przeciwdziałać?

jak chronić włosy przed uszkodzeniami
Delikatna struktura włosów i ich podatność na uszkodzenia

Aby zrozumieć mechanizm uszkodzeń warto przypomnieć sobie, jaką konstytucję posiadają nasze włosy. Włos składa się zasadniczo z trzech podstawowych warstw. Są nimi: rdzeń włosa (medulla) – wewnętrzna warstwa, która nie zawsze występuje w cienkich włosach. Kora włosa – (cortex) – najważniejsza część włosa odpowiedzialna za jego siłę, elastyczność i kolor. Osłonka włosa (cuticle) – zewnętrzna warstwa włosa pełniąca funkcję ochronną, zbudowana jest z nachodzących na siebie łusek keratynowych. Najważniejszą rolę odgrywa osłonka, która ma za zadanie ochronę kory przed uszkodzeniami mechanicznymi, chemicznymi i termicznymi. Gdy zostaje naruszona, wiąże się to nieuchronnie z osłabieniem struktury włosów i zwiększeniem ich podatności na działanie szkodliwych czynników. 

Sztuczne barwniki ingerują w strukturę włosów

Barwienie włosów jest jednym z najczęstszych zabiegów kosmetycznych, które stosujemy na włosy. Ze względu na chemiczny charakter tych zabiegów, barwniki to głównie chemikalia, ma to poważne konsekwencje dla zdrowia. Sztuczne barwniki działają na włosy w sposób chemiczny, a ich wpływ może być długotrwały i szkodliwy.

Sztuczne farby do włosów zawierają substancje, takie jak amoniak i nadtlenek wodoru, które otwierają łuski osłonki, aby barwnik mógł przeniknąć do kory włosa. Proces ten nieodwracalnie narusza warstwę ochronną włosów, co wiąże się z wchłanianiem w ich strukturę szkodliwych substancji. W efekcie działania sztucznych barwników nakładanych na włosy, dochodzi do ich osłabienia, zmniejszenia elastyczności czy przesuszenia włosów. Regularne stosowanie farb chemicznych prowadzi do trwałego uszkodzenia łusek osłonki, co sprawia, że włosy stają się matowe i porowate. Chemikalia niszczą wiązania keratynowe, co prowadzi do łamliwości i utraty sprężystości włosów. Amoniak i nadtlenki usuwają naturalne oleje ochronne, a to wiąże się z suchością włosów i zwiększoną ich podatnością na łamanie się. Chemikalia nie są obojętne także dla skóry głowy. Mogą wywoływać podrażnienia skóry głowy, reakcje alergiczne i stany zapalne, które osłabiają mieszki włosowe i prowadzą do wypadania włosów.

Ukryte zagrożenia ze strony środowiska zewnętrznego

Codzienna ekspozycja włosów na czynniki środowiskowe, takie jak zanieczyszczenia powietrza, promieniowanie UV i zmienne warunki atmosferyczne, również mają negatywny wpływa na ich zdrowie i kondycję. Przyjrzyjmy się temu aspektowi. Wszędzie, a szczególnie w miastach, gdzie kumulacja zanieczyszczeń i spalin samochodowych jest ogromna, gdzie mamy duże stężenie metali ciężkich i innych toksycznych substancji emitowanych do atmosfery, wszystko to osadza się na powierzchni włosów i skóry głowy. Możemy mówić o efekcie oksydacyjnym, do którego dochodzi w wyniku wchodzenia substancji chemicznych z zanieczyszczeń w reakcje oksydacyjne z keratyną, co osłabia strukturę włosów. Pyły zawieszone i cząsteczki z zanieczyszczeń mogą blokować mieszki włosowe, hamując tym samym wzrost nowych włosów. Równie szkodliwe okazuje się promieniowanie UV, które uszkadza keratynę, co prowadzi do rozpadu pigmentu w korze włosa. Mamy później efekt blaknącego koloru włosów, ich osłabienie i utratę naturalnego połysku. Z kolei ekstremalne warunki atmosferyczne, takie jak mrozy, wiatr, wysoka wilgotność powietrza także mają swoje reperkusje na włosach. Zimą włosy bywają nadmiernie wysuszone, co jest wynikiem działania niskich temperatur i zbyt suchego powietrza prowadzących do dehydratacji włosów. Nadmierna wilgoć z drugiej strony, co często ma miejsce zimą, powoduje rozchylenie łusek osłonki, przez co włosy stają się trudne w ułożeniu i stylizacji.

Interakcja sztucznych barwników z czynnikami środowiskowymi

Włosy, które zostały chemicznie uszkodzone, są bardziej podatne na działanie promieniowania UV, zanieczyszczeń środowiska i ekstremalnych warunków atmosferycznych. Pojawia się synergia działania, która jeszcze bardziej potęguje problemy naszych włosów. Efektem są wypadające włosy, włosy łamliwe, przesuszające się, chorujące. Włosy tracą swój naturalny kolor. Farbowane włosy szybciej blakną pod wpływem słońca i zanieczyszczeń. Dochodzi do mikropęknięć w strukturze włosa pod wpływem barwników i zanieczyszczeń, co w efekcie przejawia się w łamliwości włosów.

Detergenty niebezpieczne dla włosów

Przemysł kosmetyczny oferuje nam całą gamę substancji nawilżających, które są wykorzystywane w różnego rodzaju żelach myjących czy szamponach do włosów. Wśród tych substancji znajdują się SLS i SLES. Obydwie są detergentami, SLS silniejszy w działaniu, SLES łagodniejszy. Niemniej obydwa stały się kontrowersyjne. W wyniku badań prowadzanych w kierunku bezpiecznego stosowania i wpływu na skórę, okazało się, że przy dłuższym kontakcie ze skórą działają niekorzystnie. Mogą wywołać alergie, podrażnienia skóry, wysuszać, a nawet prowadzić do AZS. Badania przeprowadzone przez Cosmetic Ingredients Review, pod kątem składu i bezpieczeństwa ich stosowania wykazały szkodliwość SLS i SLES, które zostały sklasyfikowane jako niebezpieczne przy długoterminowym stosowaniu i mało szkodliwe przy używaniu krótkotrwałym lub sporadycznym. Sięgając po określone produkty do pielęgnacji włosów, sprawdzajmy składniki i wybierajmy te, które zamiast SLS czy SLES mają roślinne zamienniki.

Jak ochraniać włosy przed zagrożeniami z zewnątrz?

Istnieje wiele sposobów, które minimalizują działanie tych negatywnych czynników tak, aby włosy zachowywały swój naturalny koloryt i zdrową strukturę.

Jednym z nich jest unikanie sztucznych barwników, a zastępowanie ich substancjami naturalnymi. Istnieją barwniki naturalne, choć fryzjerzy są im niechętni ze względu na trudne do przewidzenia efekty koloryzujące. Takim rozwiązaniem jest henna i inne naturalne barwniki. Inną alternatywą są farby bez amoniaku, pozbawione agresywnej chemii są łagodniejsze dla włosów i skóry głowy. Kolejnym sposobem jest dbanie o odpowiednią pielęgnację włosów. To może być regularne nawilżanie, stosowanie odpowiednich, zdrowych odżywek i masek nawilżających, pomagających odbudować uszkodzoną osłonkę. Stosowanie olejów ochronnych, takich jak olej arganowy, kokosowy, jojoba, które tworzą znakomitą barierę ochronną przed niekorzystnymi czynnikami zewnętrznymi, jest jak najbardziej wskazane. Mamy także produkty z filtrami UV przeznaczone do skóry głowy i włosów, chroniące przed szkodliwym działaniem promieniowania słonecznego.

W zabiegach upiększających powinno się rezygnować z ingerującej nachalnie stylizacji włosów, np. układania włosów przy pomocy prostownicy, lokówki, używania szuszarek do włosów, które wysuszają oraz zmieniają strukturę włosa. To samo dotyczy sposobu czesania włosów. Powinno być one delikatne, a nie agresywne, w przeciwnym razie możemy uszkodzić bądź zniszczyć osłonkę włosów. Jeżeli chcemy zabezpieczyć włosy przed czynnikami zewnętrznymi, powinniśmy pamiętać o nakrywaniu głowy i chowaniu włosów zwłaszcza przed słońcem. Idealnym rozwiązaniem są kapelusze, czapki czy chusty ochraniające włosy.

Innym sposobem jest częste i regularne mycie włosów, które usuwa wszelkiej zanieczyszczenia. Produkty myjące, jak szampony czy mydła powinny  zawierać roślinne detergenty myjące czy pieniące. Zamiast SLS czy SLES mogą to być np. Coco Glucoside (delikatna substancja powierzchniowo czynna, otrzymywana z kokosa i cukrów owocowych), Decyl Glucoside (bardzo delikatny związek pozyskiwany z alkoholi tłuszczowych oleju kokosowego i glukozy pochodzącej ze skrobi kukurydzianej), Cocamidopropyl Betaine (substancja otrzymywana z kokosa, ale dla osób ze skórą wrażliwą i mającą skłonności alergiczne – niewskazana). 

Małgorzata Musioł