Semaglutyd, znany z komercyjnych nazw takich jak Ozempic czy Wegovy, od kilku lat znajduje się w centrum zainteresowania zarówno lekarzy, jak i opinii publicznej. Jako agonista receptora GLP-1 pomaga regulować poziom cukru we krwi, zmniejsza apetyt i wspomaga redukcję masy ciała. Do tej pory jego stosunkowo wysoka cena była barierą dla wielu pacjentów.
Pojawienie się generyków – chemicznie równoważnych, lecz tańszych wersji leku – może zmienić tę sytuację. „To ogromna szansa na poprawę dostępu do skutecznego leczenia. Dzięki generycznym semaglutydom, leczenie otyłości może wreszcie stać się bardziej powszechne i przestać być przywilejem nielicznych” – komentuje dr Anna Król, endokrynolog z Warszawy.
Oprócz redukcji masy ciała, badania potwierdzają, że semaglutyd obniża ryzyko chorób sercowo-naczyniowych, poprawia kontrolę glikemii i może pozytywnie wpływać na jakość życia pacjentów z zespołem metabolicznym.
Pierwsze generyczne wersje semaglutydu mają pojawić się w obrocie w niektórych krajach już w 2026 roku, a zainteresowanie ich produkcją zgłosiły m.in. firmy z Indii, Korei Południowej i Europy Wschodniej.
To dobra wiadomość nie tylko dla pacjentów, ale i dla systemów ochrony zdrowia, które zmagają się z rosnącymi kosztami leczenia chorób przewlekłych. Wprowadzenie generyków może oznaczać miliardowe oszczędności przy jednoczesnym zwiększeniu efektywności terapii.
Źródło: PAP / red. własna
