Bylica pospolita zwana także jako ziele czarownic pomagała przed wiekami potrzebującemu widzieć co „poza” światem materialnym. Miała ona także w medycynie ludowej łagodzić, podobnie jak mięta, wszelkie niestrawności, bóle, wzdęcia, działać uspokajająco, moczopędnie i łagodząco.
Dziurawiec na ogół miał za zadanie chronić przed złymi mocami, dlatego tak często przed wiekami zwieszano go tuż nad drzwiami czy oknami jako talizman, zwłaszcza w okresie nadchodzącej jesieni i Samhain. Medycznie wspomaga jednak leczenie depresji, stanów lękowych, działa uspokajająco, wspiera pracę układu pokarmowego. Ponadto działa antyseptycznie.
Jałowiec, zwłaszcza jego gałązki, palono podczas trwania Samhain, aby następnie tym co po nich pozostało oczyścić miejsce zamieszkania i zarazem „ludzką duszę”. Pod względem medycznym działa moczopędnie, odkażająco, przeciwbólowo, rozgrzewająco (w postaci maści).
Czosnek, największy wspomagacz chorób układu krążenia i układu oddechowego (pomagający w walce z bakteriami), chronił również w postaci „amuletu” na czas jesienno – zimowy i w noc Samhain przed powszechnie znanymi wąpierzami czy wampirami.
Nagietek (dziś działający regenerująco, rozkurczowo, przeciwzapalnie, antyseptycznie), dawniej głównie w formie płatków, wykorzystywano podczas rytuału Samhain, często jako element pamięci o przodkach. Obecnie stosuje się go przy zapaleniach skóry i błon śluzowych, oparzeń czy ran.
Rozmaryn podobnie dodawany do ognia jak szałwia czy jałowiec, stanowiący element mieszanki kadzidła, był praktykowany na czas wspominania zmarłych. Medycznie wspomaga on układ trawienny, łagodzi rozmaite bóle i poprawia nastrój, głównie w postaci herbat, olejków i kosmetyków.
Lawenda w woreczkach ochronnych, używana była w trakcie Samhain jako amulet. Bez wątpienia łagodzi wzdęcia, niweluje stres i stany lękowa, co za tym idzie, uspokaja osoby znerwicowane, wycisza. Ponadto pobudza ona pracę układu pokarmowego i wspomaga leczenie poparzeń oraz ran. Stosowana zewnętrznie (olejki) i wewnętrznie (napary).
W przypadku głogu wieszano jego gałązki nad drzwiami domostwa nadając im funkcję ochronną, wspomagającą jednostki ludzkie przed zbliżającymi się w czasie święta złymi duchami. Z medycznego punktu widzenia głóg wspomaga pracę serca, może być także pomocny przy obniżeniu wysokiego cholesterolu i ciśnienia krwi w postaci herbatek, nalewek czy kapsułek.