Magda Adamek
14/02/2024
Spis treści:
1.Skąd się wzięła tradycja Walentynek?
2. Jak świętują w różnych krajach
3. USA
4. Malezja
5. Tajlandia
6. Japonia
7. Korea Południowa
8. Skandynawia
9. Filipiny
10. RPA
11. Gwatemala
12. Czechy
13. Wielka Brytania
14. Hiszpania
15. Francja
16. Niemcy
17. Brazylia
18.Włochy
19. Polska
Pierwsza zachowana walentynka znajduje się w Muzeum Brytyjskim. Została ona nadana w 1415 r. przez Karola – księcia Orleanu, który uwięziony w londyńskim Tower wysłał swojej żonie kartkę z wyznaniem miłości. Tradycja Walentynek ma swój początek mają w starożytnym Rzymie, bo w tym dniu czczono Junonę (rzymską boginię miłosnych doznań) oraz Fauna (boga przyrody). Święto to nazywało się Luperkalia i obchodzono je aż do V w. n.e., kiedy to papież Gelazy I zmienił je w święto kościelne na cześć św. Walentego– patrona zakochanych (i chorych na epilepsję).
Historia mówi, że panujący w III wieku w Cesarstwie Rzymskim cesarz Klaudiusz II Gocki zabronił mężczyznom zawierania małżeństw, chcąc aby uczestniczyli w wojnach. Potajemnych ślubów udzielał wtedy Walenty tamtejszy biskup i lekarz. Został za to stracony właśnie 14 lutego. Opowieść mówi, że tuż przed śmiercią zakochał się w niewidomej córce strażnika, a siła jego miłości przywróciła dziewczynie wzrok. W czasach nowożytnych świętowanie Walentynek rozpoczęło się w latach 40. XIX wieku w USA.
W Stanach Zjednoczonych w Walentynki sprzedaje się tego dnia prawie 200 milionów róż i wysyła się miliardy kartek z pozdrowieniami. Tutaj jest to święto miłości w szeroko pojętym sensie, więc kartki wysyła się do wszystkich, również do przyjaciół, rodziny, szefów, pracowników i znajomych. Tradycją jest też dawanie sobie drobnych prezentów, takich jak bombonierki – w kształcie serca lub czerwone róże.
Tutaj sposób obchodzenia Walentynek nieco szokuje. Atrakcją tego dnia jest konkurs nazwany „Więźniowie miłości”, w którym biorą udział pary. Partnerzy zostają skuci kajdankami i muszą tak wytrzymać ze sobą przez tydzień! Jeśli to się uda to, zwycięska para otrzymuje nagrodę pieniężną. I oczywiście udowadnia prawdziwość swojej miłości.
W ten dzień wszędzie jest pełno kwiatów i serduszek, które przykleja się nawet do ubrań. Dla wielu młodych Tajów i Tajek 14 lutego to dzień utraty dziewictwa, dlatego rząd stara się zapobiec niechcianym ciążom rozdając na ulicach prezerwatywy i organizując kampanię „W walentynki tylko posiłek” zachęcającą wstrzemięźliwości seksualnej i grzecznego powrotu do własnego domu po wspólnej kolacji. W ten dzień przeprowadzany jest też konkurs na najdłuższy pocałunek. Główną nagrodą jest około 10 tys. złotych i aby wygrać, trzeba całować się jak najdłużej, bez przerwy, stojąc i trzymając się w uścisku. Najlepszy wynik trafia do księgi rekordów Guinnessa i na dzień dzisiejszy wynosi… 58 godzin i 35 minut! 14 lutego stał się też ulubionym dniem zawierania małżeństw.
W Japonii 14 lutego to święto mężczyzn, bo tego dnia to kobiety obdarowują swoich panów czekoladkami. Kobiety wręczają czekoladki nie tylko swoim ukochanym, ale również innym znajomym mężczyznom, aby można było właściwie odczytać intencje, czekoladki podzielono na “giri-choko”- „dla kolegów”, i „honmei-choko” − „dla ukochanego”.
Miesiąc później role się odwracają i to mężczyźni dają kobietom prezenty z okazji Białego Dnia – 14 marca, są to zwykle również czekoladki, ciasteczka, słodycze, a czasem nawet biżuteria.
Można powiedzieć, że w Korei Południowej walentynki obchodzi się trzy razy w roku – 14 lutego – kiedy to kobiety obdarowują mężczyzn, 14 marca – kiedy to role się odwracają, no i 14 kwietnia kiedy to „świętują”… single. 14 kwietnia jest „Czarnym Dniem”, kiedy to single mogą sobie ponarzekać na swoją samotność, jedząc przy tym makaron z sosem z czarnej fasoli, który symbolizuje samotne życie.
W Danii 14 lutego kobiety otrzymują anonimowe listy zazwyczaj w formie papierowego płatka śniegu, z miłosnymi wierszykami. Nazywają się one gaekkebrev (żartobliwe listy), a podpis pod walentynką jest “zaszyfrowany” w postaci tylu kropek, ile liter ma imię adoratora. Jeśli dziewczynie uda się odgadnąć, kim jest jej adorator, w Wielkanoc dostanie od niegojajko. Jeśli nie, to onabędzie musiała go obdarować pisanką.
Norweska tradycja Walentynek nazywanych tu Dniem Wszystkich Serc – Alle Hjerters Dag nie odstaje daleko od polskiej – tego dnia zakochani zapraszają na kolacje, wychodzą na romantyczne spacery i wręczają sobie drobne prezenty. W Szwecji natomiast Walentynki spędza się w kręgu przyjaciół i rodziny, a obowiązkowym elementem spotkania są malinowe galaretki w kształcie serca.
W duchu przyjaźni świętują także Finowie i Estończycy, celebrując tzw. Dzień Przyjaciół. Mówią oni, że przyjaźń jest trwalsza od miłości, bo miłość przemija, a przyjaźń pozostaje na zawsze, dlatego też w ten dzień obdarowują swoich przyjaciół.
Na Filipinach w ten właśnie dzień setki par pochodzących z ubogich rodzin biorą ślub. Wesela dla tych par, których nie stać na ślub są sponsorowane są przez lokalne władze – tort weselny, kwiaty, a nawet obrączki wchodzą w pakiet pomocowy.
Tego dnia młodzież z RPA ogłasza światu swoją miłość, przypinając imię ukochanej osoby do rękawa. Tradycja ta ma pochodzić od starożytnego rzymskiego festiwalu Luperkalia, podczas którego mężczyźni również przypinali sobie imiona ukochanych.
Tutaj 14 lutego to Dzień Czułości (El Dia del Carino), nie tylko tej wobec naszych ukochanych, ale także wobec rodziny, przyjaciół i znajomych. Tego dnia także w mieście Gwatemala organizowana jest parada „Starej Miłości”, w której idą starsi obywatele miasta.
Walentynki obchodzi się tu dwa razy w roku – 14 lutego i 1 maja. Tłumy zakochanych można spotkać na mostach, a szczególnie na Moście Karola w Pradze. To z Czech pochodzi zwyczaj wieszania tzw. kłódki miłości. Podobno pocierając kłódkę kilka razy, można zapewnić sobie wierność i miłość naszego wybranka.
Jeszcze kilka wieków temu w Anglii tradycją było, że w “wigilię” Walentynek, samotne kobiety układały na poduszce pięć liści laurowych – po jednym w każdym rogu i jeden na środku – z nadzieją, że zobaczą przyszłego męża we śnie. Z hrabstwa Norfolk natomiast pochodzi tajemnicza postać Jacka Valentine – odpowiednika świętego Mikołaja, który w wigilię Walentynek obdarowuje dzieci drobnymi upominkami.
Walijczycy dla odmiany święto miłości obchodzą już 25 stycznia, czyli w dzień św. Dwynwen – patronki kochanków. Prezentem w ten dzień są piękne drewniane i rzeźbione łyżki, które najczęściej są ozdobione miłosnymi symbolami w postaci serduszek, kluczy, kłódeczek i niosą przesłanie – “otwórz moje serce”.
W Szkocji tego dnia organizowane są też specjalne przyjęcia, gdzie każdy przy wejściu pisze swoje imię na kartce i wrzuca do jednego z dwóch pojemników, w zależności od płci, a następnie losuje się imię wybranki lub wybranka, z którym należy spędzić resztę wieczoru. Natomiast dzieci w szkole wymyślają wierszyki z tej okazji, a następnie podrzucają je anonimowo znajomym i rodzinie.
W Hiszpanii panie dostają zwykle bardzo praktyczne, choć mało romantyczne prezenty z okazji Walentynek, jak sprzęty AGD – lodówki czy pralki, panowie zaś otrzymują sprzęt komputerowy i gry.
W Francji 14 lutego ulubionym miejscem zakochanych jest wioska Saint-Valentin położona na północ od Paryża. Jest tam dwudniowy festiwal, pełen różnych atrakcji, między innymi jest tam „Ogród zakochanych”, w którym pary mogą sobie nawzajem zadedykować drzewko. Tradycją singielek jest też to że w Walentynki spotykają się one wieczorem i palą zdjęcia panów, którzy je porzucili.
W Niemczech symbolem bogactwa i miłości jest… świnia! Warto to wiedzieć, jeśli wybranek naszego serca jest Niemcem. To właśnie świnia obok serduszek, występuje na kartach walentynkowych.
Tego dnia single urządzają sobie wróżby – wrzucają do kapelusza karteczki z imionami, a następnie jedną z nich losują. Wierzą, ich przyszły partner będzie nosił takie właśnie imię.
Włosi uwielbiają Walentynki! Wszędzie króluje czerwień, więc panowie często kupują swym wybrankom czerwoną bieliznę, a panie – inne część garderoby, na przykład czerwony krawat. To właśnie we Wloszech znajduje się grób patrona zakochanych – św. Walentego, więc Włosi przychodzą tam i modlą się prosząc lub dziękując za miłość.
W Polsce tradycją jest spędzenie romantycznego wieczoru z drugą połówką – może to być kolacja w restauracji, wyjście do kina czy teatru albo na koncert. Idealnym scenariuszem dla kobiety jest to kiedy mężczyzna przygotowuje romantyczną kolację, kupuje kwiaty i czekoladki, starając się ponownie ją oczarować. Dużą popularnością cieszą się wspólne wyjazdy do SPA, romantyczne weekendy w górach i nad morzem.
Jak widzimy – w jakąkolwiek tradycję by tego nie ująć, wszędzie na świecie ważne jest to żeby spędzić czas razem i celebrować w ten dzień miłość do bliskich!