Biuro Reklamy Sylwia Wilczyńska
Magazyn “Natura&Zdrowie”, oraz Portal "NaturaZdrowie.com"
Email: reklama@naturazdrowie.com
Redakcja portalu:
Redaktor prowadząca: Katarzyna Melihar
Email: portal@naturazdrowie.com
Redaktor: dr Małgorzata Musioł
Email: redakcja@naturazdrowie.com
Informacja Prasowa18/06/2025
Zdrowie hormonalne kobiet
Estrogen i progesteron – jak wspierać równowagę hormonalną
Dowiedz się, jak działają kobiece hormony, co wpływa na ich zaburzenia i jak możesz wspomóc swój organizm w powrocie do równowagi.
Wahania nastroju, trądzik po trzydziestce, bolesne miesiączki czy spadki energii? Za tym wszystkim mogą stać hormony. Estrogen i progesteron to dwie najważniejsze siły, które kierują cyklem miesiączkowym i kobiecym samopoczuciem. Artykuł powstał na podstawie książki Katarzyny Wróbel, która właśnie trafia do sprzedaży – to praktyczny przewodnik dla kobiet, które chcą lepiej zrozumieć swoje ciało i odzyskać równowagę hormonalną.
Jeśli kiedykolwiek miałaś wrażenie, że Twoje ciało żyje własnym życiem, a nastrój, energia i wygląd zmieniają się jak w kalejdoskopie – wiedz, że to nie przypadek. Tak właśnie działają kobiece hormony. A wśród nich najważniejsze są estrogen i progesteron.
Od lat zmagasz się z bolesnymi miesiączkami, ciągłym tyciem, trądzikiem, nawet po trzydziestce, mimo że stosujesz odpowiednie, nietanie kosmetyki, i masz wahania nastroju? To czas, by zadbać o swoją równowagę hormonalną – przekonuje Katarzyna Wróbel, ekspertka hormonalna i dietetyczka kliniczna, autorka książki „Więcej niż hormony. Jak przywrócić spokój w ciele i dotrzeć do prawdziwej przyczyny problemów hormonalnych” (wyd. Sensus).
Czym jest estrogen i za co odpowiada?
Estrogen – a właściwie jego aktywna forma zwana estradiolem – to hormon, który działa jak pożywienie dla kobiecego ciała. Odpowiada za:
– wzrost endometrium (czyli błony śluzowej macicy) po miesiączce, – gładką, nawilżoną skórę, – stabilne libido i chęć do działania, – optymizm i przypływ energii.
Jego poziom rośnie po miesiączce i osiąga szczyt tuż przed owulacją. To dlatego w pierwszej połowie cyklu czujesz się często jak „najlepsza wersja siebie”. Wysoki poziom estrogenu to Twoja naturalna supermoc.
Warto jednak zaznaczyć, że zbyt wysoki poziom estrogenu (lub jego dominacja względem progesteronu) może powodować:
– obfite i bolesne miesiączki, – torbiele piersi, – migreny hormonalne, – uczucie opuchnięcia i zatrzymywanie wody, – drażliwość i spadki nastroju.
Nadmiar estrogenu często wiąże się z zaburzeniami detoksykacji w wątrobie i jelitach, ekspozycją na ksenoestrogeny (plastik, kosmetyki), dużym stresem czy niską aktywnością fizyczną.
Progesteron to hormon, który zaczyna działać po owulacji, w tzw. fazie lutealnej. Jest wytwarzany przez ciałko żółte (to, co zostaje po pęcherzyku jajnikowym), o ile owulacja rzeczywiście miała miejsce.
Progesteron odpowiada za:
– stabilny nastrój i sen, – przygotowanie macicy do potencjalnej ciąży, – działanie przeciwzapalne, – hamowanie nadmiaru estrogenu (równoważy go!), – ochronę przed torbielami i nadmiernym rozrostem tkanek.
Jak zaznacza Katarzyna Wróbel: „Badanie progesteronu ma sens wyłącznie siedem dni po faktycznej owulacji (nie po wyliczonej), czyli pięć-siedem dni przed miesiączką”. Inaczej będzie niemiarodajne.
A co zrobić, jeżeli od miesięcy (a może nawet lat) czujesz, że Twoje ciało nie działa, jak powinno? Być może niejednokrotnie odwiedzałaś ginekologów, endokrynologów, robiłaś zlecone badania, które albo wykazywały niewielkie odchylenia od normy, albo nie pokazywały żadnych poważniejszych problemów? Weź sprawy w swoje ręce – podpowiada autorka książki.
Zapisuj, w jakim dniu cyklu jesteś
Orientacyjnie możesz założyć, że około dwóch tygodni przed miesiączką masz owulację, a faza lutealna to właśnie ostatnie dwa tygodnie przed okresem. Nie lubisz dzienników ani kalendarza Google – poszukaj prostej aplikacji, która będzie Cię informować, co się dzieje w Twoim ciele.
Zapisuj, jak się czujesz
Rób to każdego dnia (lub co kilka dni), najlepiej rano, może być w ramach journalingu. Zadawaj sobie pytania: „Jak się dzisiaj czuję?”, „Czy coś mnie boli?”. Po co? Pomoże Ci to rozwinąć samoświadomość, a dzięki przyglądaniu się swojemu samopoczuciu (fizycznemu, psychicznemu) zaczniesz dostrzegać pewne schematy, które istnieją w Twoim cyklu, a które do tej pory nie były dla Ciebie widoczne.
Dbaj o siebie i swoje potrzeby
Jak pisze Katarzyna Wróbel, „najmocniejsze, najbardziej potężne pytanie, jakie możesz zadać sobie w czasie powrotu do równowagi hormonalnej poprzez ustabilizowanie układu nerwowego i aktywację przywspółczulną, to: czego potrzebuję?”. I najważniejsze – sama możesz sobie to wszystko dać: nawodnienie, dobry sen, odżywczy posiłek. „Zacznij więc od siebie i od wyrabiania w sobie nawyku dociekania swoich potrzeb i spełniania ich w takiej wersji, jaka jest możliwa w danym momencie” – dodaje specjalistka.
Katarzyna Wróbel - autorka książki "Więcej niż hormony"
Zsynchronizuj się
Każda z faz cyklu miesiączkowego to może być dobry czas na coś innego: od odpoczynku, przez zdrowe jedzenie, po wysiłek fizyczny, skincare, medytację lub spotkania z przyjaciółmi.
Poszukaj wsparcia u przyjaciółki lub poproś o profesjonalną pomoc
Katarzyna Wróbel radzi, by najpierw wsłuchać się w głos wewnętrzny w swojej głowie, skupić się na tym, jak się do Ciebie odzywa, i potem wyciągnąć z tego wnioski. A jeśli czujesz, że Ci umniejsza, nie motywuje i doprowadza do płaczu, a Ty sobie z tym nie radzisz – skorzystaj ze wsparcia psychologa albo terapeuty. To będzie jedna z lepszych decyzji w Twoim życiu.
Pamiętaj, że jeśli chodzi o zadbanie o swoje zdrowie hormonalne, najważniejszy jest pierwszy krok!