Katarzyna Melihar
06/10/2025
Nowa metaanaliza oparta na 77 badaniach (opisanych w Nature Medicine) wykazała, że spożycie tłuszczów trans stanowiących zaledwie 0,25 % do 2,56 % dziennego zapotrzebowania energetycznego jest związane z około 3 % wyższym ryzykiem rozwoju choroby niedokrwiennej serca.
Już codzienna, symboliczna porcja produktów przetworzonych, zawierających tłuszcze trans, podnosi ryzyko poważnych chorób chronicznych. Także zagrożenia takie jak nowotwory i cukrzyca rosną proporcjonalnie do regularności spożycia.
Ten od dawna znany, niekorzystny wpływ tłuszczów trans potwierdzają też liczne wcześniejsze doniesienia: zakłócają one metabolizm lipidów, podnosząc „zły” cholesterol LDL i obniżając „dobry” HDL; promują stany zapalne i sprzyjają miażdżycy oraz chorobom serca i udarom mózgu.
Co więcej, badania z Instytutu Salk (listopad 2024) wskazują na kolejny, dotychczas pomijany mechanizm działania – tłuszcze trans wchodzą w skład sfingolipidów, przyczyniając się do powstawania blaszek miażdżycowych. To odkrycie ujawnia, że ich groźny wpływ na zdrowie sercowo-naczyniowe może mieć dodatkowe, niezależne od cholesterolu podłoże.
Światowa Organizacja Zdrowia od dawna zaleca całkowite wykluczenie tłuszczów trans z diety i postawiła sobie za cel globalną eliminację tych substancji z żywności do roku 2023. Cel nie został osiągnięty, dlatego w 2024 r. WHO przedłużyła tę strategię jako „przyspieszone działania do 2025 r.” Mimo pewnych postępów – ok. 43 państw wprowadziło działania ograniczające – wciąż aż 5 miliardów ludzi pozostaje narażonych na ich szkodliwy wpływ.
Na tle międzynarodowym Dania wprowadziła zakazy przemysłowo produkowanych tłuszczów trans już w 2003 r., co przyniosło wymierny spadek zgonów z powodu choroby sercowo-naczyniowej. Niestety, w Polsce te tłuszcze – choć groźne – wciąż pozostają obecne w diecie wielu osób.
Element | Informacja |
---|---|
Ryzyko zdrowotne | Już minimalne spożycie tłuszczów trans zwiększa ryzyko chorób serca, cukrzycy i nowotworów. |
Nowy mechanizm działania | Udział w tworzeniu sfingolipidów – przyczyniają się do miażdżycy, niezależnie od cholesterolu. |
Stan globalny | Cel WHO na 2023 r. nie został zrealizowany; dalsze działania kontynuowane do 2025 r.; miliardy osób wciąż zagrożone. |
Przykład polityki zdrowotnej | Dania – ograniczenie spowodowało istotny spadek zgonów sercowych; Polska – ograniczenia wciąż niewystarczające. |
Tłuszcze trans to nadal poważne zagrożenie zdrowotne – nie ma „bezpiecznego poziomu”. Zarówno naukowcy, jak i WHO podkreślają konieczność natychmiastowego ograniczenia ich spożycia na rzecz zdrowia serca i długowieczności.
Redaktor prowadzący, dziennikarka tematyki zdrowia, uroda i wellness.