Dlaczego cytryna przegrywa z dziką różą i czarnym bzem?

cytryna kontra owoce polskich łąk i lasów

Wielbiciele cytryny stanowią większość społeczeństwa w naszym kraju, dlatego zachęcam do przeczytania poniższego tekstu i zmiany swoich niektórych przyzwyczajeń.

Zacznijmy od tego, że witamina C należy do ścisłego panteonu witamin niezbędnych do życia. Występuje powszechnie w żywności naturalnej i jest jedyną, której nie da rady przedawkować, gdyż jej nadmiar jest wydalany z moczem. Jest to też jedyna witamina, której organizm nie magazynuje. Można stwierdzić, że witamina C jest w pierwszej kolejności witaminą urodową, a w drugiej – wzmacniającą naszą odporność na wirusy, bakterie i zakażenia. Dodatkowo intensywnie spowalnia ona procesy starzenia się skóry poprzez wymuszanie produkcji kolagenu, niszczy wolne rodniki, chroni nasze zęby i dziąsła oraz ogranicza namnażanie wirusów.

Na co należy zwrócić uwagę w kontekście dawkowania i przyswajania? Jedyna przyswajalna w pełni forma witaminy C to ta pochodzenia naturalnego: z dzikiej róży, echinacei, pigwy, czeremchy i czarnego bzu. Są to najlepsze źródła tej witaminy.

Dlaczego cytryna przegrywa z dziką różą czy czarnym bzem?

Z wielu powodów. Pierwszy to taki, że nie pochodzi z naszego regionu – do Polski przywożony jest niedojrzały owoc przesycony chemią, by przetrwał podróż. Drugi – nasza tradycja każe nam jesienią i zimą spożywać ją na wzmocnienie i dodawać do herbaty. Tylko jaki w tym jest sens, gdy zdamy sobie sprawę, że witamina C ginie w 60 stopniach Celsjusza? Jakby tego było mało, większość z nas wrzuca cytrynę do herbaty ze skórką, a pod wpływem gorąca z tej skórki wydzielają się niekorzystne dla nas substancje. Kluczowym zaś jest fakt, iż cytryna ma tylko znikomy ułamek witamin, o jakie jest podejrzewana, w porównaniu do dzikiej róży czy czarnego bzu.

Jakie owoce zastępują cytrynę?

Przede wszystkim pigwa i dzika róża. Plastry pigwy wekujemy w słoiczkach i wrzucamy do herbaty. Z kwiatów i owoców dzikiej róży oraz czarnego bzu robimy najczęściej syropy. Jest jeszcze cudowna czeremcha, najbogatsze źródło witaminy C, której suszone owoce wrzucamy do herbat i duszonego mięsa. Ciekawostką jest, że zaledwie trzy owoce czeremchy (te małe, czarne kulki) stanowią dzienne zapotrzebowanie na witaminę C, a ze wszystkich technik konserwujących najłatwiejsze jest suszenie i niszczy najmniej cennych związków.

Równie zdrowe są świeże i suszone owoce dzikiej róży (pomarszczonej, głogowej i bławatkowej).

Niewiele mówi się obecnie o dereniu jadalnym, który kiedyś rósł przy każdym dworze, by jesienią dać owoce na dereniówkę. Same owoce są bardzo smaczne, a w małej garści owoców jest tyle witaminy C, co aż w czterech cytrynach.

Zerknijmy na zestawienie zawartości witaminy C:

Czeremcha –1800 mg

Dzika róża – 1200–3000 mg (w zależności od odmiany)

Rokitnik – 1100 mg

Dereń – 200 mg

Porzeczka czarna – 183 mg

Natka pietruszki – 178 mg

Papryka czerwona – 144 mg

Chrzan – 114 mg

Kalafior – 69 mg (surowy)

Cytryny – 53 mg

Jak widać, cytryna jest właściwie jedną wielką popkulturową mitologią, bo więcej witaminy C ma nawet kalafior.

Przeczytaj także: Szybki i zdrowy lunch box dla dzieci

Bibliografia

https://ncez.pzh.gov.pl/abc–zywienia/czy–cytrusy–to–glowne–zrodlo–witaminy–c/

https://kuchnia.wp.pl/10–roslin–ktore–maja–najwiecej–witaminy–c–6054629695722113g

Małgorzata Leśnikowska
Małgorzata Leśnikowska
Komentatorka życia i dziennikarka społeczna związana od 20 lat z medycyną naturalną i ziołolecznictwem. Hobbystycznie tworzy kosmetyki i preparaty ziołowe dla zwierząt domowych. Jest twórczynią i właścicielem AlongTheHome marki i unikalnej techniki fermentowania papieru z ziołami, korzeniami i kwiatami, pozwalającej jej tworzyć niesamowite obrazy malowane przez świat roślin z których powstają luksusowe tapety i wzory dla producentów papierów ozdobnych. Jej życiową misją jest pokazywanie ludziom, że mogą żyć piękniej, zdrowiej i w zgodzie z naturą.

UDOSTĘPNIJ

Newsletter

Nowe wpisy

spełnianie marzeń
Bez kategorii

Jak skutecznie manifestować nasze pragnienia?

Manifestacja jest procesem, w którym staramy się przyciągnąć do siebie określone wydarzenia, sytuacje i rzeczy, które są pragnieniem naszego serca. Fizyka kwantowa wskazuje, że – na poziomie subatomowym – rzeczywistość jest dynamicznym

CZYTAJ WIĘCEJ »
pszczoła lub osa
Choroby
Joanna Tylżanowska-Kisiel

Pszczoła lub osa, zanim nas użądli!

Nie ulega wątpliwości, że pszczoły są owadami niezwykle pożytecznymi. Tak jak osy potrafią jednak użądlić. Wystarczy jeden nieostrożny ruch, by doszło do bolesnego ukłucia. Gdy pszczoła użądli, zostawia w ciele człowieka fragment odwłoka

CZYTAJ WIĘCEJ »
Nieleczony ząb przyczyną zawału
Stomatologia
dr n. med. Monika Pordes

Nieleczony ząb przyczyną zawału?

Mało kto zdaje sobie sprawę z tego, jak wielkie konsekwencje ponosi się z tytułu nieleczonych zębów. Zazwyczaj utożsamiamy ten fakt z bólem, nieprzyjemnym zapachem z ust i nieestetycznym uśmiechem. Niestety

CZYTAJ WIĘCEJ »