Małgorzata Musioł
22/02/2022
Istnieją dwa źródła pozyskiwania cukru – trzcina cukrowa i burak cukrowy. Jego rafinowana postać, czyli sacharoza, używana jest na całym świecie. Konkurują z nim różne substancje słodzące, traktowane i reklamowane jako zdrowsze substytuty cukru. Są to m.in. aspartam, sacharyna, cyklaminian, ksylitol, sorbitol, fruktoza. Czy istnieje zdrowy cukier? To pytanie, które warto sobie zadać.
Cukier przez stulecia traktowano jak lekarstwo, na które mogli sobie pozwolić tylko najbogatsi. Gościł na dworach królewskich, w domach arystokracji, później kleru. Początkowo pozyskiwano go z trzciny cukrowej. Jej hegemonia zakończyła się w XVIII w. wraz z ogłoszoną przez Brytyjczyków blokadą morską, która odcięła Europę od dostaw towarów spoza kontynentu, w tym cukru trzcinowego. Wtedy Napoleon zdecydował, że to buraki cukrowe będą źródłem cukru. Dziś praktycznie nie ma już żywności produkowanej przemysłowo bez domieszki cukru. Jakie są tego konsekwencje? Olbrzymie i to na skalę masową. Chorują społeczeństwa na całym globie i stale rośnie populacja ludzi otyłych.
Nadmiar słodkiego smaku w pożywieniu, bez względu na źródło jego pochodzenia, zaburza równowagę białkowo-węglowodanową. Osłabia m.in. nerki i nadnercza, pozbawia organizm minerałów. Cukier niszczy zęby i sprzyja próchnicy. Jest przyczyną chorób serca, zawału i cukrzycy typu II. Podnosi poziom złego cholesterolu. Powoduje otyłość i rozregulowuje gospodarkę hormonalną. Osłabia wzrok. Obniża odporność organizmu. Wpływa na rozwój nowotworów. Przyspiesza procesy starzenia się organizmu i powoduje wypadanie włosów. Lista jest długa, ale ludzie są od cukru uzależnieni…
Cukier może pochodzić z fruktozy, sacharozy, glukozy, maltozy i laktozy. Sacharoza składa się z glukozy i fruktozy. Fruktoza jest znacznie słodsza od sacharozy, czyli cukru białego (rafinowanego). Ten dzieli się na cukier biały i brązowy. Mimo reklamowych chwytów, nie ma pomiędzy nimi żadnych różnic. Cukier biały zawiera 99 proc. sacharozy, podczas gdy cukier brązowy ma jej 98 proc. Fruktoza i glukoza to cukry proste, sacharoza, maltoza i skrobia są cukrami złożonymi. Dla organizmu człowieka korzystniejsze jest dostarczanie cukru zawartego w pożywieniu naturalnym – fruktozy w owocach; sacharozy w owocach, bulwach, nasionach, zbożu; glukozy w zbożach i owocach; maltozy w ryżu i jęczmieniu; laktozy w produktach mlecznych; skrobi w ziemniakach. Wśród cukrów pod względem słodkości prym wiedze fruktoza, potem jest sacharoza, glukoza, maltoza i laktoza.
Odrębną grupę stanowią substytuty cukru, czyli substancje słodzące pochodzenia naturalnego i chemicznego. Do substancji słodzących pochodzenia naturalnego należą:
Maltoza jest mniej słodka niż sacharoza. Korzystniejsza jest pod tym względem amasake – słód pozyskiwany z fermentowanego ryżu (ma poniżej 40 procent maltozy). Dla porównania syrop ryżowy zwiera 50 procent maltozy.
Dobrze znany wszystkim miód jest mieszaniną glukozy i fruktozy, co stanowi ogółem 86 procent jego zawartości.
Cukier daktylowy, podobnie jak kokosowy, mają 70 procent i więcej sacharozy. W sokach owocowych znajduje się 10 procent sacharozy.
W cukrze nierafinowanym natrafimy na glukozę i fruktozę (93 procent cukrów prostych). Poza tym zawiera on różne składniki odżywcze, w tym minerały, których nie spotkamy w cukrze rafinowanym. Nie jest w związku z tym tak szkodliwy dla zębów i nie wywołuje schorzeń takich, jak cukier przemysłowy. Nierafinowany cukier jest wytwarzany w Indiach ze sproszkowanego, suszonego soku z trzciny cukrowej (tzw. gur). W jego składzie są wit. A, C, z grupy B, wapń, fosfor, chrom. Żaden z tych składników nie występuje w cukrze oczyszczonym. Ma także więcej żelaza i cynku.
Popularne stały się syrop ryżowy i klonowy, a także słody jęczmienne. W słodzikach owocowych dominuje fruktoza. W tej grupie najkorzystniejsze wydają się słody zbożowe, ze względu na składniki odżywczy występujące w pełnych ziarnach i powodujące zmniejszony wyrzut insuliny do krwi, ponieważ cukry złożone są dłużej trawione.
Nie można tego z kolei powiedzieć o słodzikach syntetycznych. Mają one wprawdzie zerową kaloryczność, jednakże powodują gwałtowne skoki poziomu cukru we krwi. Badania naukowe poświęcone sztucznym słodzikom potwierdziły, że są szkodliwe dla organizmu i wywołują szereg skutków ubocznych.
Czy można powiedzieć coś pozytywnego o cukrze? Badania naukowe pokazują, że szkodzi on zdrowiu i wywołuje szereg chorób. Stanowi pożywkę dla bakterii i grzybów, wpływa na zakwaszanie organizmu, co może mieć tragiczne następstwa. Dowodem na to jest obecność nowotworu, który sygnalizuje, iż choruje cały system. W środowisku kwasowo-zasadowym o zachowanej homeostazie istnieje małe prawdopodobieństwo, iż dojdzie do jego rozwoju. Organem, który potrzebuje energii pochodzącej z cukru jest mózg, który żywi się glukozą. To jedyny powód, który może usprawiedliwiać sięganie po cukier.
Organizm wie, co mu służy, warto wsłuchiwać się w jego potrzeby i zrezygnować z niezdrowych przyzwyczajeń. Przede wszystkim należy unikać cukru, który już nie zasługuje, by nazywać go lekarstwem. Komórki tworzące organizm potrzebują m.in. odpowiedniego, zasadowego pH.
W 1931 r. dr Otto Warburg, laureat pokojowej Nagrody Nobla, powiedział: „Żadna choroba, włączając w to raka, nie może istnieć w środowisku zasadowym”. Zmniejszajmy więc zakwaszenie organizmu poprzez eliminację cukru.