Iwona Ligęza
29/11/2022
Powszechny dostęp do antybiotyków ma dwojakie oblicze. Z jednej strony umożliwia szybkie reagowanie na zagrożenie związane z infekcjami, a z drugiej strony przyczynia się do powstawania bakterii opornych na antybiotyki. Jak zatem się leczyć, by najmniej sobie szkodzić? Warto sięgnąć do starych i sprawdzonych metod zielarzy.
Antybiotyk to substancja wstrzymująca wzrost drobnoustrojów lub zabijająca je, stosowana jako lek. Antybiotyk dosłownie oznacza przeciwny życiu (pol. anty- + gr. βιωτικός (biōtikós) (życiowy)). Pierwszym antybiotykiem była penicylina. Jej przypadkowe odkrycie całkowicie zrewolucjonizowało sposób leczenia i przyczyniło się do zahamowania zainteresowania substancjami znanymi od lat, czyli głównie ziołami.
W 2028 roku minie dokładnie sto lat od przypadkowego wynalezienia penicyliny, antybiotyku, który zmienił medycynę na zawsze. Szerzące się choroby zakaźne przestały być śmiertelne. Z czasem dostęp do antybiotyków stał się powszechnie dostępny, a one same zaczęły działać na niekorzyść ich użytkowników. Cudowne remedium na niemalże każdą chorobę, przybrało postać miecza obosiecznego. Bakterie stawały się coraz bardziej odporne, toteż kilka lat temu rozpoczął się wielki powrót do korzeni. Ludzie na nowo zaczęli odkrywać siły ukryte w naturze.
Przyroda stworzyła wiele rozwiązań. Obdarowała nas gamą roślin o dobroczynnym wpływie na ludzkie zdrowie. Szczególne cenne są te, które wykazują właściwości antyseptyczne. Spośród popularnych wymienić można cebulę, czosnek czy miód. Warto jednak wspomnieć o tych mniej znanych, a równie skutecznych.
Najmniej znany pogromca mikrobów. Dorasta do 2,5 metra i znany jest od czasów starożytnych. Niemniej, kiedy zapytać o to, jakie ma działanie, niewielu potrafi odpowiedzieć. Berberys śmiało można nazwać ziołowym antybiotykiem, gdyż doskonale radzi sobie z wszelkiej maści infekcjami. Owoce berberysu działają przeciwbakteryjnie, a spożywanie owoców berberysu zwiększa odporność i wzmacnia cały organizm. Stosuje się je na kaszel, w stanach zapalnych dróg oddechowych, gorączce, przeziębieniu (…) Nalewka przy stosowaniu wewnętrznym działa silnie żółciopędnie, bakteriobójczo, pierwotniakobójczo (…) i przeciwwirusowo (…)
Kiedyś wierzono, że stanięcie pod krzewem bzu i wypowiadanie zaklęć wypędza wszelkie choroby. Bez czarny od wieków darzono wielkim szacunkiem i czczono w niemalże każdym domostwie, wierząc że przynosi szczęście. Dzisiaj również jest uważany za tytana walki z drobnoustrojami, a jego właściwości są potwierdzone w badaniach, które zresztą wykazują, że jego etanolowy ekstrakt skutecznie hamuje wzrost bakterii Bacillus subtilis, Staphyloccocus aureus, Salmonella typhi, Klebsiella pneumoniae. Doatkowo działa przeciwwirusowo i immunomodulująco.
Najmniej dzisiaj kojarzony z działaniem przeciwzapalnym. Znany głównie jako zioło sakralne i dosyć aromatyczna przyprawa o lekko cytrusowym aromacie, ale ochoczo stosowany już w średniowieczu przez Hipokratesa. Nie bez powodu zwany jest lekarskim. Profesor Ożarowski podaje następujące zastosowania hyzopu:
Dobrze jest po niego sięgać, gdy zaczyna pojawiać się kaszel i słynne łamanie w kościach.
W wielu przypadkach antybiotyki ziołowe sprawdzają się równie dobrze jak syntetyczne. Substancje czynne zawarte w roślinach o działaniu przeciwbakteryjnym stosowane umiejętnie i zgodnie z zaleceniami zwalczają infekcje i działają wspomagająco na cały organizm. Najmocniejszym argumentem przemawiającym za stosowaniem preparatów roślinnych jest znikoma ilość skutków ubocznych. Trzeba jednak pamiętać, aby zawsze czynić to z rozwagą i najczęściej pod kontrolą zielarza.
Przeczytaj również: Naturalne sposoby na wzmacnianie odporności
Bibliografia
https://sjp.pwn.pl/szukaj/antybiotyk.html
www.klaudynahebda.pl
Kowalska R., O czym szumią zioła, 2021
Ożarowski A., Ziołolecznictwo. Poradnik dla lekarzy, 1976