Kontakt

Biuro Reklamy Sylwia Wilczyńska
Magazyn “Natura&Zdrowie”, oraz Portal "NaturaZdrowie.com"
Email: reklama@naturazdrowie.com

Redakcja portalu:
Redaktor prowadząca:
Katarzyna Melihar
Email: portal@naturazdrowie.com
Redaktor:
dr Małgorzata Musioł
Email: redakcja@naturazdrowie.com

Jan Matul 28/07/2023

Liczne zioła z powodzeniem można wykorzystywać jako środek profilaktyczny ochraniający trzustkę, część z nich sprawdzi się także we wspomaganiu procesu jej leczenia i regeneracji.

Trzustka to trochę niedoceniany, ale bardzo ważny narząd w naszym organizmie. Dostarcza do jelita cienkiego enzymy umożliwiające trawienie, a także produkuje hormony regulujące poziom glukozy we krwi, mowa o insulinie i glukagonie. Najczęstszym schorzeniem trzustki jest jej zapalenie, które może być ostre lub przewlekłe, czasem przybiera też formę nawracającą. Przyczyny są bardzo różnorodne – od złej diety i nadużywania alkoholu po stosowanie niektórych leków czy powikłania po innej, zazwyczaj wirusowej chorobie; bardzo częstym powodem są kamienie żółciowe. Jedną z metod uzupełniających konwencjonalną terapię, a także przywracającą trzustce sprawność po przebytej chorobie jest terapia ziołowa. Zioła zresztą mogą być również stosowane profilaktycznie, by chronić ten organ przed chorobami. A profilaktyka jest w tym przypadku bardzo ważna, gdyż trzustka nie zawsze daje nam znać o swoich problemach, poza tym objawy są często niejednoznaczne, wspólne także dla innych chorób. Preparaty ziołowe najczęściej podawane są w postaci herbatek, nalewek, a także – jako wyciągi – w formie tabletek czy kapsułek.

Ziołowe herbatki

W formie herbatek polecane są: kocanka, rumianek, mniszek, mięta i lubczyk, także w formie wieloskładnikowych mieszanek. Formą takiej mieszanki są zioła franciszkańskie, w której do wyżej wymienionych dodaje się jeszcze krwawnik i nagietek. Korzystne działanie mają herbatki z dodatkiem takich składników, jak: imbir, suszone jabłko, kora cynamonowca, skórka pomarańczy, liść lipy i hibiskus. Jest i miejsce dla herbatki z pokrzywy – to parzące zioło po pierwsze ma w składzie kwas pantotenowy zmniejszający stany zapalne, po drugie zwiększa wydzielanie soków trzustkowych. Przeciwzapalnie działa rozmaryn, dodatkowo pomagający pozbyć się toksycznych substancji nagromadzonych w trzustce. Generalnie herbatki takie sprawdzą się przede wszystkim jako środek profilaktyczny; natomiast jeśli już nęka nas przewlekłe zapalenie trzustki, lepiej sięgnąć po odwary i napary z owoców kopru ogrodowego, który działa rozkurczowo na przewody żółciowe oraz na tak zwany zwieracz bańki wątrobowo-trzustkowej. Zastosowanie mają też odwary z bylicy bożego drzewka, pobudzającego produkcję soku trzustkowego, ale i działającego rozkurczowo oraz przeciwzapalnie. Wymienić trzeba jeszcze glistnik jaskółcze ziele o działaniu między innymi żółciopędnym. Ostropest plamisty bardziej może kojarzony jest z ochroną wątroby, ale sylimarina z jego składu działa też ochronnie na trzustkę. W specjalistycznych sklepach można też nabyć korę i liście z madagaskarskiej rośliny zwanej harongą, pobudzającej czynności zewnątrzwydalnicze trzustki (zioło nie może być jednak stosowane przy ostrych zapaleniach tego narządu) i preparaty z amli, zwanej indyjskim agrestem, oraz liści gurmaru, sztandarowych ziół ajurwedyjskich wspomagających pracę trzustki.

Cóż, że ze Szwecji

Popularne są nalewki, przede wszystkim te zawierające sok z aronii i czarnej porzeczki (niekiedy borówki czernicy), do tego ekstrakty z białej morwy, fiołka trójbarwnego oraz szałwii, ale też rzadziej używane z fasoli lub perzu. Wspomniany perz wykorzystuje się ponadto do robienia mocnych odwarów pomocnych w różnych problemach układu pokarmowego – perz słynie chociażby ze swych właściwości detoksykujących i pomaga pozbywać się z organizmu toksyn. Bardzo dobre opinie ma mieszanka zwana potocznie ziołami szwedzkimi, które wzmagają produkcję enzymów trzustkowych. To płyn lub susz, w którego składzie są wyciągi z korzenia arcydzięgla, owoców orzecha włoskiego, mirry, ostryżu długiego, korzenia goryczki i mniszka lekarskiego, piołunu, owocu pomarańczy gorzkiej, tataraku, kory cynamonowca, gałki muszkatołowej, kardamonu, imbiru i kwiatu dziewanny. Nieco inny skład znajdziemy w tak zwanych „ziołach szwedzkich Marii Treben”, tam pojawia się – poza mirrą i arcydzięglem – piołun, szafran, liście senesu, kamfora, korzeń rabarbaru i kurkumy, manna, teriak i dziewięćsił.

Najlepszymi recenzjami, jeśli chodzi o wyciągi, charakteryzuje się ten z karczocha, stymulujący procesy trawienia. W tabletkach na trzustkę znajdziemy też pięciornik gęsi działający rozkurczowo i poprawiający trawienie. Ciekawostką może być prozdrowotne działanie egzotycznych owoców, mianowicie ananasa i papai. W tym pierwszym znajduje się bowiem bromelina ułatwiająca trawienie i działająca przeciwzapalnie, zaś w niedojrzałej papai papaina, enzym rozkładający białka i regulujący procesy trawienia.

Stosowanie ziół w każdej postaci powinno być konsultowane z lekarzem, istnieje bowiem ryzyko działań niepożądanych, wynikających na przykład z ich interakcji z lekami.

Jan Matul