Nowatorską metodę leczenia czerniaka opracował zespół prof. Piotra Rutkowskiego i dr Joanny Placzke z Narodowego Instytutu Onkologii w Warszawie, razem z naukowcami z Holandii i Australii. Badanie zostało opublikowane w „New England Journal of Medicine”. Jest to badanie immunoterapii skojarzonej, przedoperacyjnej stosowane u pacjentów w leczeniu czerniaka trzeciego stopnia. Doskonałą pracę wykonują limfocyty wprowadzane do organizmu, chodzi o stymulację poprzez immunoterapię. Zapamiętują one nowotwór, gdy ten jest jeszcze w organizmie, by później móc tę wiedzę należycie wykorzystywać. Efektem jest skrócone leczenie z rocznej terapii na leczenie trwające 6 tygodni z zastosowaniem leczenia przedoperacyjnego. To badanie może być przełomem w leczeniu nowotworów, nie tylko czerniaka. Próby zaczynają się już w przypadku raka płuc i innych nowotworów.
Obecnie wycina się czerniaka i poddaje pacjenta leczeniu pooperacyjnemu, a cała procedura trwa rok. Wprowadzenie immunoterapii przedoperacyjnej może oznaczać eliminację przerzutów i skrócenie procesu leczenia do 6 tygodni. W badaniu podano dwa cykle skojarzonej immunoterapii przed operacją, a dopiero później chorych operowano. Wyniki i wnioski są szalenie obiecujące. U pacjentów z zastosowaną immunoterapią przedoperacyjną o 25% wzrosła przeżywalność i zmalały kwestie, takie jak nawroty choroby. W wyniku stymulacji limfocyty naciekają nowotwór, uczą się go, nawet gdy nowotwór zostanie później usunięty, te wyuczone limfocyty zostają w organizmie. Tę samą metodą można zastosować również pooperacyjnie. W stymulacji pooperacyjnej u 60% pacjentów zaobserwowano lepsze wyniki. Leczenie było dużo krótsze i dużo skuteczniejsze od tego, które stosuje się standardowo obecnie. Leczenie musi być podjęte przed leczeniem chirurgicznym. W ciągu roku diagnozuje się w Polsce 4000 przypadków czerniaka, a liczba zachorowań na ten ten rodzaj nowotworu podwaja się co 10 lat.
