Przyroda szykuje się do snu zimowego, aczkolwiek to nie znaczy, że nie ofiaruje nam swojego dobrodziejstwa. Właśnie jesienią oraz zimą mamy możliwość pozyskiwania kory z drzew oraz różnorodnych korzeni np. korzeń żywokostu, mniszka lekarskiego i innych.
Sosna a także inne drzewa iglaste, które goszczą w tym świątecznym czasie u nas w domach mogą być wykorzystane nie tylko do celów dekoracyjnych, ale także do zdrowotnych oraz kulinarnach. Sosna Pinus jest powszechnie znanym drzewem, aczkolwiek nie każdy wie, jak dobroczynny wpływ na zdrowie mają kora, igliwie, kwiatostany, żywica, pączki i nawet gałązki.
Sosna, jeden z najczęstszych gatunków drzew w polskich lasach, kryje w sobie wiele właściwości zdrowotnych i kulinarnych. Dzisiaj, w dobie powrotu do naturalnych sposobów dbania o zdrowie i odkrywania lokalnych składników kulinarnych, sosna zyskuje na znaczeniu.
Kora i gałązki sosny są bogate w olejek eteryczny np. pinen, borneol. W całej sośnie występuje kwas bursztynowy, który wykazuje działanie antybakteryjne i przeciwzapalne, stymuluje pracę nerek i wątroby przez co wpływa oczyszczająco na organizm.
Sosna działa bardzo korzystnie na układ oddechowy. Igliwie a także żywicę można wykorzystać do inhalacji, które pomogą przy niedrożności zatok, złagodzą kaszel a tym samym ułatwią oddychanie.
Syropy z młodych pędów sosny są tradycyjnym środkiem na kaszel i przeziębienia, ponieważ działają wykrztuśnie i przeciwzapalnie. Nawet w porze zimowej warto zagotować pod przykryciem igły sosny, a uzyskany odwar stosować do inhalacji oraz odświeżania pomieszczeń.
Igły sosny są bogate w witaminę C, co czyni je doskonałym środkiem wspierającym odporność, szczególnie zimą.
Olejek sosnowy stosowany w aromaterapii działa uspokajająco, poprawia nastrój i pomaga w łagodzeniu napięcia nerwowego.
Wyciągi z kory i żywicy sosnowej mają właściwości antyoksydacyjne, wspierając detoksykację organizmu i regenerację skóry. W medycynie ludowej stosowano je do leczenia ran, owrzodzeń i stanów zapalnych skóry.
Kąpiele z dodatkiem igieł lub olejku sosnowego pobudzają krążenie, zmniejszają obrzęki i łagodzą bóle mięśniowe.
Warto wykorzystać nasze drzewko iglaste do zrobienia odżywczych naparów. Napar z igieł sosnowych jest bogaty w witaminę C i ma lekko żywiczny aromat, który doskonale pasuje do zimowych wieczorów. W tym celu należy wziąć garść świeżych igieł, a następnie zalać wrzątkiem, zaparzyć pod przykryciem 15 minut. Potem przecedzić, dodać miód i cytrynę do smaku. Pić powoli małymi porcjami w ciągu dnia.
Te aromatyczne ciasteczka z dodatkiem igieł sosnowych lub syropu z pędów sosny to wyjątkowy deser, który zaskoczy każdego. Idealne na zimowe popołudnia, łączą w sobie lekko żywiczny aromat z klasycznym maślanym smakiem.
Składniki:
2 szklanki mąki pszennej
150 g masła (miękkiego),
1/2 szklanki cukru pudru,
2 łyżki syropu z pędów sosny lub 1 łyżka drobno posiekanych igieł sosny (opcjonalnie można użyć młodych igieł),
1 jajko,
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia,
szczypta soli,
cukier kryształ lub posiekane orzeszki piniowe (do posypania – opcjonalnie).
Przygotowanie ciasta:
W misce ucieramy masło z cukrem pudrem na puszystą masę. Dodajemy jajko i syrop z pędów sosny lub drobno posiekane igły sosny. Mieszamy do połączenia składników. W drugiej misce mieszamy mąkę, proszek do pieczenia i sól. Stopniowo dodajemy suche składniki do masy maślanej, zagniatając gładkie ciasto. Następnie owijamy ciasto folią spożywczą i wkładamy do lodówki na około 30 minut. Po schłodzeniu wałkujemy ciasto na grubość około 5 mm i wycinamy ciasteczka za pomocą foremek. Posypujemy cukrem kryształem lub posiekanymi orzeszkami piniowymi (opcjonalnie). Pieczemy w piekarniku rozgrzanym do 180°C przez 10–12 minut, aż brzegi ciasteczek lekko się zarumienią. Dla bardziej intensywnego aromatu, warto dodać kilka kropli olejku sosnowego spożywczego lub odrobinę startej skórki cytrynowej, która świetnie komponuje się z leśnymi nutami. Ciasteczka z dodatkiem sosny są idealnym wyborem dla tych, którzy chcą odkryć nowe smaki i wykorzystać naturalne dary lasu.
zielarka, fitoterapeutka i absolwentka kursów u dr. Henryka Różańskiego, a także jasnowidząca i tarocistka z wieloletnim doświadczeniem, znana z prowadzenia ezoterycznych programów telewizyjnych w latach 2009–2019. Od 2008 r. prowadzi blog o różnorodnej tematyce, gdzie dzieli się wiedzą z zakresu ziołolecznictwa, ezoteryki i duchowego wsparcia dla swoich klientów.