Kontakt

Biuro Reklamy Sylwia Wilczyńska
Magazyn “Natura&Zdrowie”, oraz Portal "NaturaZdrowie.com"
Email: reklama@naturazdrowie.com

Redakcja portalu:
Redaktor prowadząca:
Katarzyna Melihar
Email: portal@naturazdrowie.com
Redaktor:
dr Małgorzata Musioł
Email: redakcja@naturazdrowie.com

Krzysztof Rybczyński 10/04/2025

Związek intuicji i zdrowia – odkryj tajemnice jasnowidzenia

Jak intuicja wpływa na zdrowie – wywiad z Krzysztofem Rybczyńskim

Krzysztof Rybczyński o swojej intuicji, jasnowidzeniu i roli, jaką intuicyjne podejście odgrywa w utrzymaniu zdrowia.

Intuicja jest nie tylko drogowskazem w codziennym życiu, ale także kluczem do poprawy zdrowia. Poznaj historię Krzysztofa Rybczyńskiego, jasnowidza, który opowiada o tym, jak rozwijać intuicję i jak wpływa ona na zdrowie.

Krzysztof Rybczyński posiada wrodzony dar widzenia rzeczy i spraw, których większość z nas nie dostrzega bądź ignoruje. Wiąże się to z intuicją, która jest fundamentem pogłębionego postrzegania rzeczywistości. Pan Krzysztof nazywa ją jasnowidzeniem. W jaki sposób intuicja może pomóc nam w odzyskiwaniu zdrowia i jego utrzymaniu? Czy istnieje związek pomiędzy intuicją a naszym zdrowiem?

Co to jest intuicja i jak możemy z niej korzystać?
Panie Krzysztofie, czym jest intuicja i jak możemy z niej korzystać?

Intuicja jest darem, a jednocześnie narzędziem, które możemy wykorzystywać we wszystkich obszarach swojego życia, także w odniesieniu do swojego zdrowia. Pomaga nam zawsze, gdy jesteśmy z nią zestrojeni, gdy ją słyszymy. Nie dla każdego jest to oczywiste, że posiada intuicję, na której warto bazować. Intuicja podpowiada nam właściwe rozwiązania, uwypukla wybory, które są dla nas najoptymalniejsze i najkorzystniejsze. Ludzi możemy sklasyfikować na tych, którzy mają znakomity kontakt ze swoją intuicją, u których jest ona rozwinięta i tych, którzy nie korzystają z intuicji, bo znajduje się ona w fazie zalążkowej. Osoby intuicyjne, to z reguły ludzie uczuciowy, bardzo empatyczni. Ich przeciwieństwem są ludzie twardo stąpający po ziemi, dla których empatia nie jest cechą wrodzoną. Ci pierwsi zastanawiają się, jak postąpić czy się zachować, ci drudzy tego z reguły nie czynią. W wielu sytuacjach uderzają głową w mur z powodu braku refleksji nad rzeczywistością, która ich otacza. Wybierają zawsze białe lub czarne. Intuicja jest darem, który nie tylko możemy, ale powinniśmy rozwijać. Wymaga od nas także określonych zachowań i warunków do spełnienia. Intuicja to coś wspaniałego w nas.

Jakie to warunki czy okoliczności?

Przede wszystkim skupienie się na swoim wnętrzu, wprawienie w stan wewnętrznego skupienia i uważności, to oznacza stan wewnętrznego spokoju, przebywanie w ciszy. Konieczność wyciszenia się, wycofania ze zgiełku i natłoku spraw jest drogowskazem ku intuicji. Intuicja ujawnia się, gdy jesteśmy zrelaksowani, spokojni, w stanie medytacji, modlitwy, skupieni na obserwacji przyrody, stopieni z nią. Nie sprzyja jej gorączkowa pogoń za pracą, zarabianiem pieniędzy i szeregiem rozlicznych innych aktywności bądź działań. Dlatego wszelkie formy relaksacji, wyciszenia, spokoju, stanu harmonii są metodami dotarcia do siebie. To może być relaksująca czy medytacyjna muzyka, zatrzymanie w ciszy. Kiedy potrafimy wejść w taki stan, jesteśmy gotowi na odbiór głosu swojej intuicji. Bardzo pomaga nam w tym przyroda. Wystarczy udać się samotnie do lasu, na łąkę, nad wodę, poobserwować kwiaty, drzewa, ptaki, zwierzęta. I zapytać siebie, co dla nas jest w danym temacie ważne? Pierwsza odpowiedź, która do nas przychodzi jest głosem intuicji. Wskazówki mogą do nas dotrzeć także jako komunikat z zewnątrz. Gdy nie słyszymy siebie, to oznacza, że albo jesteśmy zdenerwowani, albo jesteśmy zmęczeni, przepracowani, nadmiernie przebodźcowani lub niewyspani.

Jak rozwijała się i kształtowała Pana intuicja?

Dar jasnowidzenia towarzyszył mi od zawsze. Urodziłem się z nim i miałem jego świadomość od wczesnego dzieciństwa. Gdy miałem dwa lata, odwiedzali mnie moi, nieżyjący już bliscy. Przychodzili do mnie i rozmawiali ze mną prababcia i pradziadek. Miałem świadomość swoich nieprzeciętnych zdolności, ale długo przed nimi uciekałem, wypierałem je. Próbowałem zajmować się różnymi aktywnościami, aby je zagłuszyć. Im bardziej odbiegały od intuicji, tym bardziej byłem usatysfakcjonowany. Jednak zawsze wracałem do punktu wyjścia. Okoliczności tak się układały, że stawałem oko w oko z tym, przed czym nieustannie uciekałem. Wreszcie po wielu nieudanych próbach zrozumiałem, że to jest moje powołanie, pomaganie ludziom w oparciu o mój dar jasnowidzenia. Intuicja posiada stopnie rozwoju, ujawnia je stopniowo w miarę jak adept dokonuje postępów w przyswajaniu sobie tych umiejętności. Prowadzę szkołę dla jasnowidzów i jestem chętny pomagać każdemu, kto postrzega pracę z intuicją w sposób poważny i odpowiedzialny. Nie zawsze słuchałem siebie, w tych momentach popełniałem błędy, za które przychodziło mi później zapłacić chociażby utratą zdrowia. Mój brat nakłaniał mnie do picia srebra koloidalnego, bo jest dobrostanem, pomaga każdemu i robiłem to słuchając go, pomimo że czułem, iż nie jest dla mnie odpowiednie. Jaki był tego efekt finalny? Dostałem ataku astmy. Innym razem posłuchałem koleżanki, która poleciła mi, abym porzucił witaminę C w kapsułkach i zaczął się suplementować witaminą w proszku. W trakcie tej kuracji wysiadł mi żołądek. Ale najbardziej spektakularny przypadek dotyczył warzyw. Od zawsze czułem, że nie powinienem ich jeść. Ale zamiast iść za głosem swojej intuicji, wybrałem zdanie otoczenia. Zacząłem jeść warzywa, bo wszyscy tak robią, bo warzywa są zdrowe. Okazało się, że mam nadwrażliwość jelit, chorobę IBS, a więc warzywa nie są dla mnie. Kiedy je odstawiłem schudłem, zacząłem lepiej wyglądać i się czuć, odmłodniałem. Istnieją ludzie, którzy mają głębokie połączenie ze swoim wnętrzem, czują całym ciałem to, co się z nimi dzieje. Im jest zdecydowanie łatwiej opierać się na swojej intuicji. Wiedzą, że powinni jej słuchać. Dzięki tym subtelnym sygnałom, które odbierają unikają różnych kłopotów i problemów. Mogą nawet uratować swoje życie. Odrzucą daną terapię, lekarstwa, sięgną po inne specyfiki uważając, że są dla nich bardziej odpowiednie. Zaszkodzić może nam wszystko, nawet zioła i warzywa. Warto słuchać głosu swojej intuicji, ona wie, co nam służy, a co powinniśmy odstawić.

Jak intuicja pomaga nam w osiąganiu lepszego zdrowia?

Posłużę się przykładami ze swojego doświadczenia. W przywracaniu zdrowia ważny jest proces oczyszczania, ale też usuwanie faktycznych przyczyn utraty zdrowia. Jako jasnowidz mam swoje narzędzia. Czasem dzieje się tak, że intuicyjne przeczucie włącza się zanim przejdę do konkretnych wizji. Intuicja daje mi odpowiedź już na samym początku, kierując mnie w konkretną stronę. Jak pomagam ludziom w odzyskiwaniu zdrowia jako jasnowidz, kierując się intuicją?  Jedną z form pomocy, jakiej udzielam jest skanowanie organów. Moje widzenie polega na odbiorze stanu narządów w ciele, widzę narządy zdrowe i chore. Chore organy widzę w kolorze czerwonym, zdrowe w kolorze białym. Miałem wiele przypadków, w których moje jasnowidzenie było prawdziwe, a medyczna diagnoza okazała się błędna. Zdarza się, że ktoś trafia do mojego gabinetu ze zdiagnozowanym rakiem, a okazuje się, że to nie jest nowotwór. Diagnozę postawiono za szybko. Gdy klienci proszą mnie o jasnowidzenie, ponieważ źle się czują, są chorzy, po przeskanowaniu organizmu zawsze kieruję ich na diagnostyczne badania medyczne i proszę o konsultację z lekarzem. Dla potwierdzenia czy porównania wyników. Mam świadomość tego, że nie jestem lekarzem. Moja intuicja i widzenie wewnętrzne nigdy mnie nie zawodzą. Organizm jest jak mapa, intuicja jest nawigacją, niejednokrotnie już na samym początku przeczucia kierują mnie w miejsce, które wymaga generalnego remontu. Przywracam równowagę czakramom, naprawiam je. Czasem czakram jest uszkodzony do takiego stopnia, że jest dziurawy. Nauczyłem się je reperować, wymieniać na nowe.

Czy czakramy są identyczne u każdego z nas?

U każdego człowieka czakramy pracują inaczej. Wibrują z inną częstotliwością. Są także silnie powiązane z naszymi emocjami, sercem, ciśnieniem, układem nerwowym, sposobem oddychania. Nie wyglądają tak, jak nam się to przedstawia. Jedne są jaśniejsze, inne ciemniejsze. Ten sam czakram wibruje różnymi kolorami. Przestrzegam w tym miejscu przed modną obecnie tendencją redukowania czakramów do jednego z nich. Każdy czakram spełnia ważną funkcję w naszym ciele. Zasila nas energetycznie. Jeśli jeden ośrodek energii zostanie zablokowany, bo ktoś np. wytworzy swoimi negatywnymi emocjami na nasz temat hak energetyczny1, to wymaga on naprawy. Przykładowo, boli nas serce, bo na tym poziomie powstał problem. Gdy odblokujemy czakram serca, organ powraca do normalnego funkcjonowania. Żaden czakram nie przejmie funkcji innego czakramu. Gdy połączymy je wszystkie i sprowadzimy do jednego czakramu, pozbawiamy się szansy na prawidłowe funkcjonowanie. Przeprowadzam operacje fantomowe, usuwam bezboleśnie haki, znieczulam dany organ i podaję lekarstwo fantomowe. Wszystko odbywa się na subtelnym poziomie i w płaszczyźnie energetycznej. Oczyszczam ciało człowieka i usuwam powstałe blokady. Warto zadać sobie pytanie, czym są choroby i jak powstają? One mają swoje źródło w naszych, niewłaściwych relacjach z innymi ludźmi. Najczęściej dochodzi do nich w nieudanych związkach, gdy partnerzy nie są do siebie odpowiednio dopasowani. Jedna osoba wywiera presję na drugiej, zmusza do określonych zachowań. Gdy taka sytuacja ciągnie się latami, prowadzi do frustracji, gniewu, złości, nieadekwatności, wycofywania się, ostatecznie te wszystkie spychane do podświadomości emocje i uczucia wywołują określone choroby. Dla własnego zdrowia powinniśmy pielęgnować w sobie nasze wewnętrzne dziecko. Ono ma powiązanie ze Stwórcą, nigdy nie zadziała na naszą niekorzyść. Zawsze kieruje się etyką i dobrem. Powinniśmy pielęgnować stan szczęścia i radości, wtedy będziemy zdrowi. Mając kontakt ze swoją intuicją, możemy uniknąć podawania niewłaściwych leków, wyeliminujemy kuracje, które nie przyniosą nam pożytku. Dla jednej osoby określone zioła czy suplementy będą właściwe, ale dla drugiej już niekoniecznie. Błąd współczesnej medycyny polega na tym, że tworzy uniwersalne recepty, a one nie działają u wszystkich pacjentów tak samo. Każdy organizm jest inny i rządzi się swoimi, własnymi prawami. Nawet grypa ma innym przebieg u każdego z nas. Intuicja jest tym weryfikatorem, który wie doskonale, co jest nam w danym momencie najbardziej potrzebne. Jest z nią zespolona nasza wewnętrzna esencja, nasz duch będący rdzeniem naszego jestestwa. Tu tkwi niepodważalna siła intuicji. Jak już mówiłem intuicja wymaga rozwoju, tak jak każda inna aktywność czy nowa umiejętność. Przyswojenie sobie jednego zestawu ćwiczeń prowadzi do kolejnego, wyższego stopnia. Każdy z nas poprzez pracę nad sobą może odnajdywać zaginione osoby czy przedmioty. Każdy z nas posiada dar jasnowidzenia w postaci intuicji. Ale nie każdy nadaje się do szkoły jasnowidzenia. Jestem tu po to, aby wskazywać kierunek działań.

Jakie są Pana osiągnięcia w pracy jasnowidzenia?

Odnalazłem 300 zaginionych osób, z czego udokumentowanych przypadków mam 35. Na mojej stronie internetowej można zapoznać się z podziękowaniami od osób, którym pomogłem. Odnajduję ludzi i zwierzęta. Jestem doświadczonym ezoterykiem, posiadam olbrzymią wiedzę w tym zakresie i nie boję się konfrontacji z największymi sławami z tego obszaru. Wiem, że prawdziwych jasnowidzów jest niewielu, powinniśmy umieć ich odróżnić dla własnego dobra, aby nie paść ofiarą oszustów. Pragnę podkreślić, że jasnowidz nie posługuje się kartami tarota, wahadełkiem, astrologią, wróżeniem, numerologią. Jasnowidz porusza się w przestrzeni energetycznej. Widzi energię w przestrzeni i nie ma to żadnego związku z odczytywaniem informacji z pola morficznego. Ono jest zapisem tego, co mamy w swojej pamięci mózgowej. Odnajdywanie zaginionych osób jest czymś zupełnie innym. Przez 15 lat uczyłem się procesu oczyszczania nie tylko człowieka. Mam wypróbowane i działające techniki, którymi posługuję się na co dzień. Jestem skuteczny w prognozowaniu i weryfikowaniu problemów. Dla niedowiarków, polecam urządzenie, które unaocznia to, czego bezpośrednio nie widać czy, jak w tym przypadku, nie słychać. Urządzenie o nawie transplay, które po przyłożeniu do drzewa umożliwia usłyszenie rozmowy drzew. Jest to aplikacja na telefon komórkowy. Zapraszam na moją stronę internetową.

Wywiad przeprowadziła dr Małgorzata Musioł

1 Hak energetyczny powoduje odczuwanie bólu w określonych miejscach. Może przybierać różną postać, adekwatnie do narzędzi, którymi pracujemy na co dzień. Dla fryzjerki przykładowo to mogą być wyobrażone, rzucone w kogoś mentalnie nożyczki. Powszechne są obrazoburcze słowa i złorzeczenie komuś.  

Krzysztof Rybczyński

Dyplomowany jasnowidz. Posiada ponadprzeciętne możliwości postrzegania ponadzmysłowego. Dar jasnowidzenia uaktywnił się u niego, gdy był dwuletnim chłopcem. Opiera się na wizjach, które widzi wewnętrznie. W swojej pracy, polegającej na pomaganiu ludziom w różnych ich problemach, opiera się wyłącznie na darze jasnowidzenia i intuicji. Proces oczyszczania energetycznego przeprowadza na poziomie fizycznym i duchowym. Pomaga fizycznie, psychicznie i duchowo. Posiada zdolność odczytywania przeszłości, teraźniejszości i przyszłości. Adekwatne do czasu, z którym pracuje usuwa klątwy, blokady, zastoje, przywraca utraconą harmonię i zdrowie. Jednym z najbardziej osobistych i wzruszających doświadczeń było dla Krzysztofa Rybczyńskiego spotkanie ze swoim przodkami. Poznał ich kilka tysięcy. Jak twierdzi, nasz cały ród, niezliczone pokolenia przodków decydują o tym, jak długo pozostajemy na Ziemi. www.krzysztofrybczynski.pl, tel. 783 262 601.