Kontakt

Biuro Reklamy Sylwia Wilczyńska
Magazyn “Natura&Zdrowie”, oraz Portal "NaturaZdrowie.com"
Email: reklama@naturazdrowie.com

Redakcja portalu:
Redaktor prowadząca:
Katarzyna Melihar
Email: portal@naturazdrowie.com
Redaktor:
dr Małgorzata Musioł
Email: redakcja@naturazdrowie.com

Wanda Kruszyńska 06/04/2022

Tradycyjna medycyna indyjska kładzie nacisk na czas poprzedzający poczęcie, który jest okazją do zapewnienia najlepszego pożywienia i opieki, zarówno matce, jak i mającemu się narodzić dziecku.

Od czego zależy poczęcie

Bez względu na to, jakie były wcześniejsze doświadczenia kobiety z płodnością, ajurweda oferuje kompletne podejście do płodności, które obejmuje przyszłych rodziców. Staroindyjska medycyna wskazuje cztery elementy, które powinny ze sobą optymalnie współpracować, żeby doszło do poczęcia. Są to: czas (rtu), obszar/pole (kszetra), płyny i odżywianie (ambu) oraz nasienie (bija).

Czas (rtu)

Według ajurwedy, najlepszą porą na planowanie ciąży jest czas spokoju i stabilizacji, zarówno emocjonalnej, jak i finansowej. Ważne są również regularne cykle miesiączkowania, które zapewniają zdrową owulację. Zgodnie z naturalnym cyklem przyrody, wiosna to idealny czas na spłodzenie potomstwa.

Obszar (kszetra)

Odpowiednio wcześnie przed aktem poczęcia warto zadbać o ciało przyszłej matki. Należy sprawdzić, czy w organizmie nie ma torbieli, mięśniaków, endometriozy czy zespółu policystycznych jajników. Trzeba też przejść na zdrową dietę i pozbyć się nagromadzonych w ustroju toksyn.

Zdrowe i pożywne płyny (ambu)

Według ajurwedy, ambu to zdrowe płyny, czyli osocze i limfa oraz krew, a także hormony oraz witaminy i minerały, które odpowiadają za odporność i siły witalne obojga przyszłych rodziców.

Nasienie (bija)

Jedną z siedmiu tkanek organizmu jest tkanka rozrodcza, która dla prawidłowego funkcjonowania potrzebuje odpowiednich składników odżywczych. Spożywany pokarm może ją wzmocnić lub osłabić. Oboje partnerzy powinni zadbać o jakość jadanych posiłków, aby uzyskać najlepszą jakość plemników i komórek jajowych.

Stres i płodność

Nadmiar stresu w codziennym życiu może wyłączyć przysadkę mózgową, czyli hormonalne centrum mózgu, odpowiadające m.in. za owulację.

Nadprodukcja hormonu stresu wprowadza układ nerwowy w stan pogotowia i paniki. Organizm koncentruje się na zachowaniu swoich najcenniejszych zasobów, by opanować potencjalne zagrożenie. Na znaczeniu tracą mniej istotne funkcje, jak np. reprodukcja, które odkłada na dalszy plan.

Liczne badania naukowe wykazały, że stres, urazy i niepokój wpływają negatywnie na płodność – jakość oraz ilość plemników i testosteronu.

Oczyszczanie organizmu

Gniew, żal, toksyny i ciężar emocjonalny mają negatywny wpływ na ciążę. Planując macierzyństwo trzeba podjąć szczególny wysiłek, by oczyścić głębsze warstwy tkanek, usunąć toksyny, zrównoważyć dosze, składniki odżywcze, płyny oraz nasienie.

Można to zrobić, stosując lekkostrawną dietę (np. kiczeri). Warto jeść dobrze ugotowane posiłki, unikać glutenu, nabiału, cukru, kofeiny i alkoholu. Wskazany jest codzienny automasaż abhyanga oraz delikatna joga. Zaleca się też wykonanie dwutygodniowej panchakarmy, która służy do oczyszczenia ama i nadmiaru doszy, dzięki czemu toksyny nie będą hamowały prawidłowego funkcjonowania żadnej tkanki. Tradycyjne staroindyjskie oczyszczanie ukierunkowane na płodność trwa kilka miesięcy.

To również dobra pora na oczyszczenie emocjonalne z wszelkich zranień lub urazów, które pojawiały się w związku.

Przeczytaj także: Oczyszczanie organizmu przed ciążą

Dziecko powinno przyjść na świat w zdrowej atmosferze stworzonej przez wspierających się i szanujących partnerów. Dobrze jest każdego dnia poświęcić kilka minut na refleksję oraz ćwiczyć wdzięczność za wszystko, co daje druga osoba. Dużo dobra może przynieść kultywowanie sztuki wzajemnych, szczerych przeprosin. Szczerość, wrażliwość, zaufanie oraz wzajemne współczucie dodatkowo wzmocnią związek przyszłych rodziców, przyniosą radość i zadowolenie z każdego dnia.

Wanda Kruszyńska