Anna Miastkowska
24/05/2022
Toksyny, grzyby, pleśnie, stres – to wszystko sprawia, że organizm jest przeciążony i solidnie zanieczyszczony, a więc niewydajny. Trzeba więc go porządnie oczyścić. Proces ten należy przeprowadzić bardzo odpowiedzialnie i mieć na uwadze, że jego skuteczność zależy od kilku czynników.
Ważne jest picie odpowiedniej ilości wody, zadbanie o właściwą regenerację organizmu poprzez sen oraz dobranie odpowiedniej diety oczyszczającej, która pomoże pozbyć się złogów i toksyn. Św. Hildegarda z Bingen zaleciłaby jeszcze upust krwi, ale to metoda dla tych, którzy żywo interesują się jej zaleceniami. Warto też pamiętać o rezygnacji z produktów wysokoprzetworzonych.
Czy oczyszczanie organizmu jest dla każdego? Zdecydowanie tak! Każdy z nas spożywa szereg niezdrowych produktów i oddycha zanieczyszczonym powietrzem. Wymaga to podjęcia działań, mających na celu usunięcie z krwi szkodliwych pyłków. Jeśli więc pojawi się długotrwałe osłabienie, rozdrażnienie, zmęczenie, jakość skóry, włosów czy paznokci ulegnie znacznemu pogorszeniu, wystąpią zaburzenia trawienia to znak, że szybko należy usunąć z organizmu szkodzące mu czynniki. Oczyszczanie nie tylko wpływa na poprawę samopoczucia i wyraźną zmianę wyglądu, ale przede wszystkim przygotowuje organizm do czerpania korzyści z dostarczanego mu pożywienia.
Gorącą zwolenniczką oczyszczania organizmu, jako podstawowej formy dbania o zdrowie, była średniowieczna mistyczka św. Hildegarda z Bingen. Kto zna tę postać, ten wie, że wskazówki żywieniowe mniszki są niezwykle cenne także w dzisiejszych czasach. Pozwalają kompleksowo zadbać o zdrowie i kondycję, uchronić przed chorobami, a pozytywne efekty ich zastosowania są długofalowe. Św. Hildegarda zachęcała do używania mieszanki z wszewłogą górską. Ziele to oczyszcza jelita z resztek pokarmów, grzybów, patogenów chorobotwórczych oraz toksyn odpowiedzialnych za powstanie chorób autoimmunologicznych. Niemieccy lekarze polecają wszewłogę przy regeneracji flory jelitowej. Dodatkowo bylina ta skutecznie łagodzi ataki migreny, która stała się coraz powszechniej występującą dolegliwością.
Poza wszewłogą górską, w składzie mieszanki znajdziemy jeszcze galgant, lukrecję oraz cząber ogrodowy. Idealnie nadaje się ona do wykorzystania w kuchni, a regularne spożywanie mieszanki przynosi spektakularne efekty!
My polecamy mieszankę z wszewłogą górską do musu gruszkowego!
Składniki:
1 kg gruszek
6 łyżek miodu
mieszanka z wszewłogą górską (70 g)
Gruszki ugotuj na miękko, następnie odcedź. Do owoców dodaj odszumowany miód oraz mieszankę z wszewłogą. Całość dokładnie wymieszaj i lekko zagotuj, następnie przelej do słoików. Mus przechowuj w lodówce.
Wystarczy zjadać 1 łyżeczkę musu przed śniadaniem, 2 łyżeczki po obiedzie i 3 wieczorem. Czterotygodniowa kuracja oczyści organizm i świetnie przygotuje go do podjęcia aktywności, która pozwoli odzyskać formę. Na zdrowie!
Przeczytaj także: Nalewka na trawienie zalecane przez św. Hildegardę z Bingen