Pierwsza rzecz, jaką trzeba zrobić, to nabycie właściwych okularów przeciwsłonecznych. – Moim zdaniem, po ich zakup należy wybierać się jedynie do sprawdzonych salonów optycznych – mówi Dominika Olkowska. – Tam otrzymamy nie tylko fachową pomoc w doborze oprawki, ale również będziemy mieć pewność, że szkła są wysokiej jakości, co gwarantuje skuteczną ochronę.
Niestety, wciąż sprzedawane są okulary „przeciwsłoneczne” na bazarach, w sklepach odzieżowych czy marketach. Wprawdzie niektóre z nich są opatrzone naklejką UV400, jednakże kupując produkt z niewiadomego źródła, nie mamy pewności, czy zastosowane szkła nie są jedynie zabarwionymi szybkami bez żadnych właściwości ochronnych. Używanie takich okularów to duże niebezpieczeństwo dla oczu. Dają one złudne wrażenie przyciemnienia, przyczyniają się do rozszerzenia źrenic, co sprawia, że większa ilość niebezpiecznych promieni UV dostaję się w głąb gałki, niszcząc jej struktury. Okulary przeciwsłoneczne to niezwykle ważna inwestycja, inwestycja w nasze zdrowie, dlatego nie należy kupować ich w przypadkowych miejscach.
– Niewłaściwa ochrona może w dłuższej perspektywie doprowadzić do rozwoju bardzo poważnych schorzeń okulistycznych – przestrzega ekspertka. – Zaliczamy do nich między innymi skrzydlika, zaćmę, zwyrodnienie plamki żółtej związane z wiekiem (AMD), a także nowotwory i stany zapalne spojówki oraz rogówki.
Tak jak skóra, oczy są narażone na działanie promieniowania UV (UVA, UVB), dlatego wybierając okulary przeciwsłoneczne, powinniśmy pamiętać, że mają one przede wszystkim spełniać funkcję ochronną przed szkodliwym działaniem tego promieniowania.
Źródłem informacji o jakości okularów przeciwsłonecznych są oznaczenia najczęściej umieszczone na oprawkach lub szkłach. Jednym z tych, na które powinniśmy zwrócić uwagę w pierwszej kolejności jest symbol kategorii. Znajdziemy go najczęściej na wewnętrznej stronie jednego z zauszników. Oznacza on ilość przepuszczanego przez soczewkę światła.
Symbol mówiący o mocy filtra UV jest bardzo ważny. Z reguły umieszcza się go na jednym z zauszników bądź w formie naklejki na szkle okularowym. Informacja o mocy filtra może być również zawarta wraz z certyfikatem w opisie do okularów. Najlepiej kiedy wynosi UV400, mamy wtedy pewność , że filtr w 100% pochłania promieniowanie słoneczne, a oczy są chronione we wszystkich jego zakresach.
Zwróćmy uwagę na to, czy okulary mają znak CE. Świadczy on o zgodności z dyrektywami UE, a zatem daje pewność, że wybrane przez nas okulary spełniają wszelkie niezbędne standardy bezpieczeństwa.
Decydując się na zakup okularów, warto rozważyć dodatkową opcję, jaką jest filtr polaryzacyjny. Neutralizuje on odblaski powstające po odbiciu światła od płaskich powierzchni, wyostrza obraz, wzmacnia nasycenie barw, a także poprawia kontrast. Jest to idealne rozwiązanie dla kierowców, świetnie sprawdzi się również podczas wakacyjnych aktywności nad wodą.
Ciekawym rozwiązaniem jest wybór szkieł fotochromowych, na przykład Transitions, które inteligentnie dostosowują się do natężenia otaczającego nas światła słonecznego – automatycznie przyciemniają się na zewnątrz i rozjaśniają do zupełnej przejrzystości w pomieszczeniach. Jest to idealne rozwiązanie dla osób z wadą wzroku, ponieważ łączą ze sobą funkcjonalność okularów korekcyjnych i wygodę przeciwsłonecznych.
Komfort użytkowania może dodatkowo podnieść powłoka antyrefleksyjna i filtr światła niebiesko-fioletowego, które będą redukować odblaski, poprawią percepcję kolorów i czytelność obrazu, a co najważniejsze – zwiększą ochronę oczu.
Dzieci są szczególnie narażone na działanie promieni UV, ponieważ ich oczy są znacznie bardziej wrażliwe niż u osób dorosłych. Dzieci mają też większe źrenice i bardziej przezierne naturalne soczewki, dlatego zdecydowanie większa ilość niebezpiecznych promieni dostaje się do wnętrza ich oczu, stwarzając realne zagrożenie dla narządu wzroku.
Pamiętajmy, że większość uszkodzeń oczu spowodowanych światłem słonecznym ma charakter kumulatywny i przypada na pierwsze dwie dekady życia. Oznacza to, że skutki kumulują się przez lata i zmiany chorobowe mogą pojawić się dużo później, nawet już w życiu dorosłym.
W związku z tym maluchy poniżej 6. miesiąca życia nie powinny być wystawiane na bezpośrednie działanie promieni słonecznych.
Dzienne spacery powinny się odbywać wtedy, gdy ekspozycja na promienie UV jest najmniejsza, wskazane jest również stosowanie parasolek i czapeczek z daszkiem.
Po ukończeniu 6. miesiąca życia można powoli przyzwyczajać dziecko do okularów przeciwsłonecznych, zakładając je w godzinach najintensywniejszego promieniowania, jednocześnie pamiętając o tym, że muszą to być produkty najwyższej jakości kupione w sprawdzonych punktach optycznych. Starsze dzieci z powodzeniem mogą nosić okulary przeciwsłoneczne, które nie tylko będą chronić oczy, ale zapewnią również komfort podczas aktywności na świeżym powietrzu.
Przeczytaj także: Dr Marek Skoczylas – Chore oczy potrzebują naturalnych kuracji
