Odkryj masaż Kunye

Masaż Kunye ma wielowiekową tradycję, wywodzi się z medycyny tybetańskiej i jest u nas bardzo mało znany, posiada także elementy i niezwykłe z naszego punktu widzenia właściwości, obce naszej tradycji terapii manualnych, a specyficzne dla sztuki leczniczej Tybetu. Odkryj jego wyjątkowość.

Medycyna tybetańska w pigułce


Medycyna tybetańska ma długą historię, a kształtowała się pod wpływem różnych wpływów, wraz z powstaniem imperium tybetańskiego w VII wieku naszej ery cesarze zaczęli zapraszać lekarzy z Indii i Chin, jak również z perskich i rzymskich regionów Azji Środkowej. W VIII wieku lekarzy z różnych rejonów było już bardzo wielu. Zauważalne były wpływy z Indii, Chin, toczyła się debata nad tym, jak ma wyglądać system medyczny Tybetu. Ostatecznie zwyciężyły indyjskie systemy buddyjskie. Wielki tybetański lekarz, żyjący w tamtych czasach, połączył kilka aspektów medycyny chińskiej i tybetańskiej z Azji Centralnej, tworząc podstawy nauk na temat medycyny. Zachowały się one do naszych czasów dzięki ukrytym i przechowanym wysoko w górach manuskryptom, nie inaczej stało się z masażem Kunye. W medycynie tybetańskiej, tak jak w sąsiednich kulturach, ważną rolę odgrywa równowaga wszystkich elementów, a jest ich pięć, wszystkie wywodzą się z obserwacji natury i są z nią integralnie związane, chodzi o żywioły przyrody: element ziemi, wody, ognia wiatru i przestrzeni. Do tego dochodzą trzy humory, czyli „rzeczy, które mogą pójść źle” (według tłumaczenia manuskryptu), a więc trzy systemy w organizmie, z których każdy składa się z pięciu elementów. Trzema głównymi systemami są: wiatr, żółć i flegma. Choroby są postrzegane jako nierównowaga pomiędzy trzema humorami, a cała medycyna tybetańska jest systemem holistycznym, na ciało spogląda się całościowo w powiązaniu z całą otaczającą człowieka przyrodą. Diagnostyka opiera się na wnikliwej obserwacji świata przyrody, roślin, zwierząt i człowieka. Nawet analiza próbki moczu ma swoje odniesienie do pory roku. Aby zdiagnozować chorobę, stosuje się system zadawania pytań, badanie wzrokowe oraz badanie pulsu. Masaż w medycynie tybetańskiej zajmuje miejsce marginalne, w przypadku niektórych chorób wciera się w ciało olejki lecznicze, masaż jako technika różni się jednak od tego, do czego przywykliśmy w tradycji medycyny Zachodu. Nie manipuluje się aurą, stosuje odrębny system akupunktury, odbiegający nawet od akupunktury chińskiej. Inne są punkty, na których się pracuje, inaczej biegną opisy kanałów, którymi przepływa energia w ciele. Inne są także igły, Tybetańczycy używają igieł wykonanych z różnych substancji, najpopularniejsze są igły ze złota.

Tajemniczy masaż Kunye

Masaż Kunye jest zabiegiem komplementarnym, bardzo spójnym, składa się z trzech części, pierwszą część stanowi wywiad i diagnostyka, które przeprowadza się na wstępnie, drugą część stanowi sporządzenie substancji do masażu, po której przechodzi się do części zasadniczej, czyli do masażu właściwego. Cały zabieg trwa 2 godziny i 15 minut i obejmuje całe ciało. Istotną jego część stanowi głowa, a miejsce igieł, charakterystycznych dla akupunktury zajmuje tutaj oliwa. Masaż Kunye polega na wcieraniu oliwy. Oliwa jest jego wyróżnikiem i elementem bazowym. Oliwę wykorzystywaną w trakcie masażu sporządza się każdorazowo przed zabiegiem, dostosowując do całościowej konstytucji pacjenta. Konstytucję tę trzeba rozpoznać i określić, a następnie dostosować oliwę, co oznacza jej sporządzenie. Gdy już zostaną spełnione dwa wstępne warunki masażu, terapeuta przechodzi do wykonania zabiegu. Słowo Kunye w przełożeniu z sanskrytu składa się z dwóch członów, słowa Ku = nanosić i Nye = oliwa. To nanoszenie oliwy na ciało. Tak jak hermetyczna jest kultura i tradycja tybetańskiej medycyny, taki też jest masaż

Kunye we wszystkich jego odczuciach i doznaniach w cele. Odsłania nam po kawałeczku świat, którego nie sposób sobie wyobrazić. To inne doznania i inne wrażenia. Wszystko jest tutaj inne i nowe. Ruchy ręką wykonywane na ciele przez terapeutę, sposób ich układania, to jak pracuje terapeuta. W trakcie masażu pracuje się najpierw na skórze, następnie na mięśniach, na powięziach, w dalszej kolejności na kościach, na meridianach i skrzyżowaniach układu nerwowego. To komplementarne oddziaływanie na ciało, od stóp do głowy. Istotną część stanowi masaż głowy. Głowa masowana jest olejem po meridianach i przecięciach nerwowych w połączeniu z masażem twarzy. Głowa i twarz są nierozerwalnie związane, trudno oczekiwać efektów liftingujących i odprężających na twarzy bez rozmasowania głowy. Chodzi tu nie tyle o rozmasowywanie zmarszczek, co o odblokowanie kanałów energetycznych i skrzyżowań nerwowych, aby przywrócić pełne przewodnictwo elektryczne. Impulsy elektryczne powstają w głowie i płyną z głowy. Aby uzyskać trwałe efekty wynikające z masażu na twarzy, musimy najpierw rozmasować newralgiczne miejsca na głowie, chodzi o neurologiczne odblokowanie tyłu i czuba głowy, a następnie zajęcie się obszarem wokół skroni i nosa, w ten sposób usuwamy tiki nerwowe czy napięcia mięśniowe na twarzy.

Cechy wyróżniające masaż Kunye

Jest to niezwykle prosta technika masażu, oparta na oliwie i rękach terapeuty. Masaż Kunye jest niezwykły w doznaniach, jakie pojawiają się w trakcie zabiegu. Nie da się ich z niczym porównać. Jego wyróżnikiem są także używane w trakcie zabiegu płatki kosmetyczne. Macza się je w oliwie dostosowanej do danej konsystencji, a następnie przykłada na oczy pacjenta i wkłada w jego uszy. Tym równie prostym sposobem, osobie masowanej daje się niezwykłą sposobność na relaks i odprężenie. Odcinając ją od bodźców świata zewnętrznego. Osoba masowana ma zanurzyć się w sobie, przebywając w ciszy i spokoju. Cała reszta to magia oparta na technice i ruchach masażysty. Masaż nie jest ani intensywny, ani bolesny. Z wyłączeniem przypadku, kiedy istnieje potrzeba włączenia elementów chiropraktyki. Gdy trzeba coś ustawić na nowo. Masaż można także połączyć z refleksoterapią. Efekt końcowy, jaki uzyskujemy poprzez wykonanie masażu Kunye jest zbieżny z dwudniowym pobytem w SPA. Zostają pobudzone różne sfery, które łączą się ze sobą harmonijnie i dają efekt syntezy przyrody, w której jedno warunkuje i wypływa z drugiego, obserwacja wstępna nie kończy się z chwilą zakończenia zabiegu. Pacjenta nie pozostawia się samemu sobie. Otrzymuje on dalsze zalecenia zgodne z jego konstytucją, dotyczące diety i sposobu jedzenia. Nie są to ilościowe czy czasowe zalecenia, a wskazanie grupy produktów odpowiadających danemu człowiekowi i wszystkim rozpoznanym procesom, jakie u niego zachodzą i są zbieżne z jego konstytucją. Masaż Kunye ma działanie odmładzające, relaksacyjne, zdrowotne, lecznicze, poprawia elastyczność i zakresu ruchu, krążenie, przewodnictwo nerwowe, odporność, niweluje napięcia i stres.

Tekst opracowała dr Małgorzata Musioł.

Konsultacji udzielił Mateusz Mrozowski – mistrz naturopatii, chiroterapeuta.

Mateusz Mrozowski – mistrz naturopatii, chiropraktyk, posiada europejskie uprawnienia z zakresu masażu klasycznego. Studiował także w Akademii Tybetańskiej Terapii Manualnej, gdzie poznał masaż Kunye. Oferuje terapię manualną, chiropraktykę, masaże na bazie masażu klasycznego, obejmujące: masaż klasyczny, odchudzający, relaksujący, sportowy, izometryczny, kontralateralny, bańkę chińską, terapię manualną.

Marta Lewandowska