Kiedy pojawiają się problemy z cerą, nie traktuj skóry na twarzy jako odrębnego organu. Aby poznać przyczyny tego, dlaczego stan cery uległ pogorszeniu, konieczne jest zadanie kilku lub kilkunastu pytań dotyczących ogólnego stanu zdrowia, zażywanych leków, stylu życia, diety.
Metoda czytania zdrowia z naszej twarzy wywodzi się z medycyny wschodniej i naukowo nazywa się patofizjomiką.
Sygnały płynące z twarzy
Warto na początku wspomnieć, że skóra dla organizmu jest na ostatnim miejscu. Oznacza to, że wszystkie substancje odżywcze z pożywienia są jej dostarczane na końcu, bo najpierw muszą odżywić organy wewnętrzne, przede wszystkim serce i mózg. Dlatego z naszej skóry łatwo wyczytać, jaka jest aktualnie kondycja organizmu.
Cera i twarz mogą nam też sygnalizować początek jakichś problemów zdrowotnych, które jeszcze nie zostały zdiagnozowane w ciele, warto zatem obserwować siebie i zmiany na skórze twarzy.
Cera bardzo sucha, szara i odwodniona – nazywam ją „skórą bez życia” – najczęściej jest wynikiem:
- długotrwałego stresu,
- braku odpowiedniego odżywiania, zwłaszcza niedoboru nisko nasyconych kwasów tłuszczowych (NNK) i kwasów omega-3,
- braku odpowiedniego nawodnienia (woda, naturalne soki) i w odpowiedniej ilości (2,5 l dziennie).
Widać, że w organizmie brakuje wielu witamin i minerałów, te braki są albo powodem bardzo słabej diety albo tego, że w wyniku stresu procesy trawienne nie zachodzą prawidłowo.
Oczy, powieki i skóra wokół oczu mówią nam o zastojach w organizmie, a także o pracy nerek. Opuchnięte powieki, a zwłaszcza poranna opuchlizna wokół oczu najczęściej pokazuje nam, że:
- organizm jest słabo nawadniany,
- pijemy za mało wody i czystych soków,
- pijemy zbyt dużo późno wieczorem, co często powoduje zastoje wody.
Zastoje są też spowodowane zbyt częstym spożywaniem słonych potraw lub częstym piciem alkoholu.
Utrzymująca się dłuższy czas opuchlizna wokół oczu może też świadczyć o słabej filtracji nerek, które mogą nie radzić sobie z odprowadzaniem płynów.
Stres odbija się na skórze
Krostki i wypryski w okolicach brody i żuchwy są zwykle objawem częstego przeżywania stresu. Mogą być także efektem zmian hormonalnych i informować o podwyższonym poziomie prolaktyny lub androgenów. Oba czynniki na siebie wpływają, bo stres może się w niekorzystny sposób przyczynić do zmian hormonalnych w organizmie.
Nadmierna pigmentacja, nowe przebarwienia, pajączki i popękane naczynka, jak również miękkie żółte grudki powstające w okolicach oczu i powiek wskazują na nieprawidłową pracę wątroby. Grudki o żółtawym kolorze są często wynikiem zbyt dużego stężenia lipidów we krwi, głównie cholesterolu, którego podwyższony poziom jest związany z pracą wątroby.
Popękane kąciki ust najczęściej pokazują nam niedobory pierwiastków i witamin w organizmie, takich jak: magnez, żelazo, cynk, witaminy z grupy B, ale także witaminy D i dobrej jakości tłuszczy nasyconych kwasów tłuszczowych (NNK) i kwasów omega-3. Mogą też sygnalizować początek stanów zapalnych organizmu, dlatego gdy mamy ten problem, warto zrezygnować w diecie z tego, co je wzmaga, a więc przede wszystkim z cukru i słodyczy.
Cera z trądzikiem różowatym, zaogniona, z czerwonymi podskórnymi grudkami, często piekąca i bardzo wrażliwa wskazuje na nadmierne uwrażliwienie – nie tylko cery, ale całego organizmu. Trądzik różowaty jest nazywany „nerwicą skóry” i kiedy pojawia się na naszej twarzy pokazuje, że możesz być wrażliwy na produkty kosmetyczne, a także na potrawy zbyt słone i pikantne oraz na gorące płyny.
Autor: Justyna Sobolewska-Noel
