Tu odpowiedz jest jedna – paliwo, jakie wlewamy do naszego żołądka jest tym, na czym jedziemy. Wyobraźmy sobie auto o które dbamy, myjemy, robimy remonty i dolewamy paliwo, kiedy widzimy, że jest jeszcze rezerwa. Samochód nie pojedzie, jeśli zalejemy diesla benzyną, a benzynę ropą. Efekt będzie natychmiastowy – awaria lub ciężkie uszkodzenie silnika. Tak samo funkcjonuje nasze ciało. To co nazywamy pożywieniem, jest tym czym się odżywiamy. Witaminy, mikro i makroelementy są źródłem naszego zdrowia, a ich brak powoduje powolne uszkodzenia komórek, z których jesteśmy zbudowani.
15 bilionów komórek tworzy nasze organy, skórę, kości, włosy i paznokcie. Woda, jaką pijemy, jest równie ważnym elementem pożywienia, ponieważ aż 70% naszego ciała jest jej składnikiem. I tu na pomoc przychodzi nam natura. Dając nam warzywa, owoce, zioła, ryby, i wiele innych zdrowych i pysznych darów. Jednym z nich jest sok z młodej trawy jęczmienia i mała alga słodkowodna chlorella.
Sok z trawy jęczmienia ma cudowne właściwości, a jego skład porównywany jest do odżywczego eliksiru życia. Zawiera witaminy, które aktywują enzymy pomagające zapobieganiu chorobom i stanom patologicznym. To ogromna ilość beta-karotenu, witamin C,E B1,B2,B3,B6,B12, biotyny, kwasu foliowego, pantotenowego i choliny. To także źródło żelaza, witaminy A i K, niezbędnej do posiadania mocnych kości. Ponadto zielony sok zawiera miedź (w połączeniu z żelazem tworzy czerwone krwinki, jest niezbędna do tworzenia kolagenu i pomaga tworzyć melaninę), potas (wspomaga działanie mózgu, układu nerwowego, reguluje poziom pH w komórkach, nie dopuszcza do tworzenia się kamieni w nerkach, kontroluje ciśnienie we krwi oraz jest elektrolitem) mangan, cynk, fosfor, magnez oraz wiele innych składników. Sok z młodego jęczmienia zawiera dwa razy więcej wapnia niż szpinak czy mleko. Ma 30 razy więcej witamin z grupy B niż porcja mleka i 7 razy więcej witaminy C niż pomarańcze. Jest bogaty w aminokwasy, flawonoidy, chlorofil, feoforbidy, błonnik pokarmowy, polisacharydy, polifenole. Zawiera także mało znaną nam cząsteczkę P4D1(to molekuł wspomagający telomerazę, czyli wydłuża telomery w komórkach, tym samym przedłużając im życie). Co ważniejsze – nie zawiera glutenu, dlatego może być stosowany przez ludzi z chorobą typu celiakia i uczulonymi na gluten. Nasze jelita są pod ochroną, ponieważ sok z trawy obniża cholesterol i oczyszcza jelita.
Podsumowując – sok z jęczmienia jest bogatym składnikiem odżywczym ułatwiającym zasypianie, ma działanie przeciwcukrzycowe, wzmacnia odporność, chroni wątrobę, działa przeciwtrądzikowo, odtruwająco, przeciwdepresyjnie, przeciwnowotworowo, przeciwzapalnie, oczyszcza układ trawienny, krwionośny, limfatyczny, nerwowy, odpornościowy. Dla osób zmagających się z nadwagą to także fantastyczny sposób na redukcję wagi. Kaloryczność jednej łyżeczki to 15 kcal.
Trzeba pamiętać, że w sklepach mamy możliwość zakupienia młodej suszonej trawy z jęczmienia, ale to suszona trawa, a nie sok. Człowiek nie powinien jeść trawy, gdyż zawiera celulozę, której nie jesteśmy w stanie strawić. Celuloza uszkadza nasze jelita i może spowodować liczne choroby począwszy od wrzodów. Dlatego najlepszym rozwiązaniem dla zdrowia naszego organizmu jest picie soku z jęczmienia.
Niemal 2 miliardy lat temu pojawiła się jednokomórkowa alga, nie wiedząc jeszcze, że przyczyni się do uratowania wielu istnień ludzkich. Na uwagę zasługuje fakt, że chlorella została uznana jako wartościowy pokarm dla kosmonautów. Jest wiele odmian alg występujących w przyrodzie. Jedną z nich jest najlepszą dla zdrowia człowieka odmiana chlorella pyronoidosa sorokiniana. Wykazuje ona duże stężenie witamin, zwłaszcza B12, aminokwasów, wysoką zawartość białka (60-69%), ogromne stężenie czynnika CGF, zawiera minerały, kwasy tłuszczowe nienasycone, chlorofil i błonnik pokarmowy. Wartość odżywcza tej algi jest 10 razy większa niż innych warzyw zielonych czy żółtych, które powinnyśmy w swojej diecie codziennie spożywać. Ta mała alga ma największą ilość chlorofilu w porównaniu do wszystkich zielonych glonów i innych roślin na ziemi. Zawiera 5-10 % więcej chlorofilu niż spirulina. Jest bogatym źródłem witamin, takich jak B1,B2,B3, B5, B6,B12, niacynę, kwas foliowy, żelazo, wapń, potas, jod, sód, karoteny, inozytol, biotynę, witaminę C, D, E, K1.
Składniki odżywcze zawarte w chlorelli wchodzą w interakcję z organizmem w taki sposób, aby promować jego zdolność do samoleczenia i ogólnej równowagi. Jej główną rolą jest detoksykacja i eliminowanie metali ciężkich i toksyn z organizmu. Dzięki zintegrowanej błonie komórkowej potrafi podzielić się z nami tym, co najlepsze. A oprócz tego wzmacnia organizm, obniża ryzyko zachorowania na nowotwory, reguluje ciśnienie, działa przeciwstarzeniowo, poprawia trawienie, wspomaga kontrolę wagi, stymuluje gojenie się ran, wspomaga zdrowie dzieci, łagodzi zapalenie stawów, poprawia wzrok, chroni wątrobę, zapobiega alergiom, reguluje cukier we krwi, utrzymuje zdrowie skóry, włosów i paznokci.
Pojedynczo wyjęte z roślin składniki mają znikome działanie, gdyż ważną rolę odgrywa synergia, czyli współdziałanie witamin i mikroelementów, żywych enzymów i aminokwasów. Zdarza się jednak, że jedne bez drugich nie pracują właściwie lub wcale. Możemy się domyślać, dlaczego tak wielką porażkę poniosła farmacja, próbując oddzielać pojedyncze witaminy, tworząc z nich kolorowe tabletki, które tak chętnie wiele osób spożywa. Syntetyczne witaminy nie mają większego znaczenia dla naszego organizmu, a nawet nam szkodzą. Jeśli witamina została wyizolowana z całej rośliny – to jej działanie jest znikome lub zerowe.
Reasumując – spożywanie soku z jęczmienia i chlorelli razem daje nam ogromne korzyści płynące z ich synergii. Obie rośliny nas odżywiają, wspomagają w leczeniu, oczyszczają, odkwaszają, odżywiają, regulują pracę wszystkich narządów i układów. Spożywając je razem, jednocześnie potęgujemy ich działanie.
Zielona żywność to pożywienie, a nie lek więc nie tylko osoby chore powinny ją spożywać, ale także zdrowe, przyszłe mamy, dzieci, nastolatki, seniorzy, sportowcy, osoby na rekonwalescencji, osoby ciężko pracujące fizycznie i umysłowo, zwierzęta domowe jak koty i psy, które uwielbiają smak tych zielonych maleństw. Całe rodziny bezpiecznie mogą spożywać zielonki.
Jest wiele udokumentowanych przypadków – doświadczeń ludzi chorujących, którzy mogą poświadczyć, jak zielona żywność pomogła im odnaleźć zdrowie i wzmocnić organizm. Wśród nich są osoby zmagające się z takimi schorzeniami jak: cukrzyca, refluks, miażdżyca, łuszczyca, RZS, endometrium, nowotwory mózgu, narządów trawiennych, astma, alergie pokarmowe i wziewne, anemia, grzybica, grypa i objawy poszczepienne, uzależnienia (cukier, kawa, papierosy, alkohol), Hashimoto, niedoczynność tarczycy, brak odporności, zgaga, AZS. To tylko nieliczne przykłady wpływu zielonej żywności na nasz organizm, a przypadków jej dobroczynnego działania na nasz organizm jest znacznie więcej.
Zachęcam do zapoznania się z tymi wszystkimi informacjami. Więcej na ten temat znajdziemy na stronie www.jeczmienbio.pl lub pisząc do mnie jeczmienbio@gmail.com
Danuta Dąbek, dietetyk, specjalistka ds. żywienia
Redaktor prowadzący, dziennikarka tematyki zdrowia, uroda i wellness.