Małgorzata Musioł
28/09/2023
Witamina D3 bierze udział w różnych procesach wspomagających odporność organizmu. Badania naukowe wskazują, że koordynuje pracę makrofagów, zwalczających patogeny i wirusy. Pobudza białka, stanowiące barierę ochronną na skórze przeciwko zagrożeniom, jakie przenikają do naszego ustroju przez skórę. To samo dotyczy naszej śluzówki. Tym samym niszczy drobnoustroje na granicy skóra a środowisko zewnętrzne. Wzmacnia funkcję bariery ochronnej przed wirusami i bakteriami. Doskonale wiemy, że wysoki poziom witaminy D3 chroni nas skutecznie przed zimowymi infekcjami, zaś niski poziom im sprzyja.
Przede wszystkim należy zadbać o odpowiednią podaż witaminy D3 do organizmu przez cały rok. Nie dopuszczać do jej niedoborów, o co niestety, w naszej strefie geograficznej, nie trudno – doradza pani Magdalena Kuptel, zielarka z wieloletnim doświadczeniem, prowadząca zielarnię w Legionowie. Gdy zaczniemy przyjmować witaminę D3 prewencyjnie jesienią, aby uniknąć infekcji, może się okazać, że niczego spektakularnego nie wskóramy, bowiem cała witamina zostanie zużyta przez organizm na uzupełnienie niedoborów. Co zatem powinniśmy robić? W okresie letnim przebywać na słońcu. To najlepszy i naturalny sposób na syntetyzowanie witaminy D3 w naszym organizmie. Nie unikajmy opalania. Przebywajmy na świeżym powietrzu. Wrogiem witaminy D3 są zamknięte pomieszczenia, w których pracujemy i najczęściej przebywamy. Ważny jest także ruch. W okresach pozbawionych słońca suplementujmy się witaminą D3. Gdy mamy przerwy w dawkowaniu witaminy, możemy przyjmować większą jej ilość. Bardzo ważny jest także proces jej wchłaniania. Aby nasz organizm mógł z niej optymalnie skorzystać, potrzebuje obecności innych witamin. Należą do nich nieodłącznie: witaminy A, D, E i K (ADEK). Witamina D3 potrzebuje do prawidłowego wchłaniania się także kwasów Omega 3 i magnezu. Kwasy Omega 3 aktywują receptory, które wychwytują witaminę D3. Gdy mamy ich odpowiednią ilość, witamina D3 nawet w mniejszym stężeniu będzie wykonywała swoją pracę należycie. Jeśli natomiast receptory są nieaktywne, brakuje nam Omega 3, nie uratuje nas wysokie stężenie witaminy D 3 czy przyjmowanie jej w dużych ilościach. Witamina K nie tylko chroni nasze żyły przed zwapnieniem, wprowadza wapń do kości, ale także ułatwia wchłanianie witaminy D3. Podobnie jest z magnezem. Dla własnego dobra sprawdzajmy poziom stężenia nie tylko witaminy D3, ale także pozostałych, wyszczególnionych tu witamin i mikroelementów. Kolejną istotną substancją jest resveratrol. Błędem jest jednak przeświadczenie, iż dobrym źródłem resveratrolu jest czerwone wino. To obalany obecnie mit. Najwięcej resveratrolu uzyskamy z sezonowych owoców, czerwonych winogron, których powinniśmy jadać jak najwięcej, niech goszczą w naszej diecie w sporej ilości. Drugim zalecanym źródłem są moszcze winne bezalkoholowe.
Źródłem witaminy D3 są ryby i owoce morza. Dla wegan niezastąpionym źródłem witaminy D3 są algi morskie, dla osób jedzących ryby i mięso, źródła pochodzenia zwierzęcego. Należy do nich lanolina (owcza wełna), z której w wyniku procesu abstrakcji pozyskuje się witaminę D3. Polecam także oczyszczony olej MCT z kokosa, na tym oleju jako nośniku stężenie witaminy D3 bardzo szybko wzrasta. Dobrym źródłem witaminy D3 jest także olej lniany i olej krokoszowy. Jednakże w dwóch ostatnich przypadkach należy wykluczyć uczulenia na którykolwiek z tych olei. Kolejnym dobrym źródłem jest tran, najlepiej pozyskiwany z dorsza. Mamy także olej z wątroby rekina jako pochodna tranu. Jako ciekawostkę dodam, iż tran stosowany był w przeszłości przy leczeniu gruźlicy w połączeniu z ekspozycją chorych na słońce. Chodziło oczywiście o zwiększanie odporności i wzmacnianie układu immunologicznego za sprawą witaminy D3.
Rzeczywiście nośniki i skład suplementu jest bardzo istotny. Należy pamiętać o sprawdzaniu składów suplementów, powinny być one naturalne, a pozbawione sztucznych komponentów, w szczególności wolne od przeciwzbrylaczy, barwników, substancji glazurujących, musujących itp. To powinny być czyste substancje aktywne i substancje pomocnicze. Nośnikami witaminy D3 są kapsułki, kapsułki olejowe w postaci płynnej. Najlepiej wykonane w technologii liposomalnej. Liposomy dobrze się wchłaniają do komórek, są droższe, ale efektywniejsze w działaniu, a o to przecież chodzi. Sięgajmy po średnie cenowo suplementy i te droższe, z górnej półki, z uwagi na ich jakość i efektywność.
Dawkowanie witaminy D3 powinno być dostosowane do potrzeb i wieku. W innym stężeniu podaje się witaminę D3 dzieciom, a w innym dorosłym. Osoby z niedoborami mogą przyjmować jej znacznie więcej. Powyżej 10 000 jednostek. To może być 20 000, 40 000 jednostek. Jeżeli ktoś cierpi z powodu nowotworu, dawki i stężenie powinny być bardzo duże. Jednakże podawane pod okiem i kontrolą specjalisty, np. dietetyka klinicznego. Z uwzględnieniem masy ciała pacjenta i badań. Standardowo przyjmuje się, że młodzież powinna zażywać od 1 000 do 2 000 jednostek, a dorośli 4 000 jednostek. U osób z nowotworami wysokie stężenie witaminy D3 jest bardzo wskazane z uwagi na aktywację układu immunologicznego. Poziom witaminy D3 w naszym organizmie obniża zakażenie Helicobacter Pyroi i picie dużej ilości kawy. Kawa wpływa na ograniczone wchłanianie witaminy D3, a Helicobarter dezaktywuje jej działanie.