Kontakt

Biuro Reklamy Sylwia Wilczyńska
Magazyn “Natura&Zdrowie”, oraz Portal "NaturaZdrowie.com"
Email: reklama@naturazdrowie.com

Redakcja portalu:
Redaktor prowadząca:
Katarzyna Melihar
Email: portal@naturazdrowie.com
Redaktor:
dr Małgorzata Musioł
Email: redakcja@naturazdrowie.com

Glistnik jaskółcze ziele na zmiany skórne
Małgorzata Musioł 18/08/2024

Glistnik jaskółcze ziele pod lupą naukowców


Glistnik jaskółcze ziele rośnie wszędzie, występuje w Polsce pospolicie i jest dla każdego dostępny. Badania naukowe prowadzone nad właściwościami glistnika wykazały, że jest to wspaniałe zioło, cudowna roślina lecznicza, działająca na niektóre rodzaje raka.


Glistnik jaskółcze ziele – co o nim wiemy?


Glistnik jaskółcze ziele od niepamiętnych czasów był wykorzystywany przez medycynę ludową do usuwania brodawek skórnych. Zioło to ma doskonałe działanie i jest znakomitym remedium na zmiany skórne. Ponadto działa żółciopędnie, przeciwbakteryjnie, uspokajająco i przeciwbólowo. Działanie lecznicze zawdzięcza młodym pędom, które powinno się zbierać w okresie kwitnienia rośliny, okres ten przypada na maj i czerwiec. Gdy przełamie się łodygę glistnika wycieka z niej żółty sok, który z powodzeniem stosuje się w usuwaniu kurzajek i brodawek. Glistnik lubi zacienione i wilgotne miejsca, rośnie w rowach, przy drodze, pod drzewami, w zaroślach. Jest uważany na chwast. Przy jego zrywaniu powinno się zachować ostrożność i chronić oczy przed potarciem sokiem z rośliny. Może mieć działanie silnie drażniące.


Odkrycia naukowców dotyczące glistnika


W trakcie badań okazało się, że roślina ta może być skutecznym lekarstwem na niektóre nowotwory wywoływane przez HPV (wirusa brodawczaka ludzkiego). Odkryto także, że ekstrakty z glistnika niwelują ryzyko powstawania ognisk endometriozy. Taki wniosek dotyczący nowego zastosowania ziela jest szalenie obiecujący, ponieważ nie istnieje dotąd skuteczna metoda leczenia tej choroby, której skutkiem jest niepłodność.
Jeżeli chodzi o prewencję antynowotworową, wiąże się ona z obecnością alkaloidów. Chodzi o związki: chelidoninę, chelerytrynę, sangwinarynę i koptyzynę.
Badania nad glistnikiem były prowadzone przez zespół polskich badaczy z dwóch ośrodków, Zakładu Wirusologii Molekularnej, Centrum NanoBioMedycznym, Katedry i Zakładu Biologii Komórkowej, UMA i Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu.


Sposoby zastosowania i używania glistnika w naturoterapii


Glistnik stosuje się zarówno zewnętrznie, jak i wewnętrzne. Można sporządzać z niego napar z liści, który pobudza wydzielanie żółci i reguluje pracę układu pokarmowego. Pomaga przy zaparciach i przy biegunkach wywołanych pałeczkami Escherichia coli. Leczy także różne zakażenia grzybiczne i ma korzystny wpływ na obniżanie nadciśnienia tętniczego. Hamuje rozwój wiciowca, który przyczynia się do powstawania rzęsistkowicy. Najskuteczniej usuwa kurzajki i brodawki na skórze, które z reguły są wynikiem zakażenia wirusem HPV. Dostępne są maści i preparaty z glistnika oraz oleje do stosowania na skórę. Maść z glistnika wykorzystuje się przy leczeniu egzemy skórnej i łuszczycy, a nawet grzybicy skóry. Jako preparat, a zwłaszcza napar pinty musi być stosowany w odpowiednich dawkach. Glistnik jest zaliczany do roślin trujących i przedawkowanie może wiązać się z różnymi konsekwencjami zdrowotnymi. Do symptomów przedawkowania należą: bóle głowy i zawroty, zaburzenia świadomości, senność, śpiączka, spadek ciśnienia tętniczego krwi, tchykardia. Należy zachować szczególną ostrożność przy przyjmowaniu jakichkolwiek leków, chorobie wrzodowej, jaskrze, ciąży i laktacji.


Oddziaływanie glistnika na oczy


Opinie, co do wpływu glistnika na oczy są podzielone. Podaje się, że sok z glistnika stosuje się na niektóre choroby oczu. Był wykorzystywany w przypadku leczenia zaćmy, odklejania się siatkówki, zmętnienia rogówki, krwawienia do siatkówki. Do leczenia powinno się wykorzystywać liście z glistnika, a raczej pozyskiwany z nich sok. Nie powinno się stosować soku z łodygi bo jest zbyt drażniący.

Źródło:

https://amu.edu.pl/nauka/popularyzacja-nauki-2/artykuly-popularyzacja-nauki/badania-naukowe-uam-cudowne-ziele-nie-tylko-na-raka









Małgorzata Musioł